Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Błękitna Wstęga dla Michałka” – policjanci dotarli do celu wyprawy

Data publikacji 24.08.2021

Legnicy policjanci mł. asp. Tomasz Parysek i sierż. szt. Piotr Mickiewicz, którzy kilka dni temu w szczytnym celu wyruszyli rowerami w 500-kilometrową trasę wzdłuż wybrzeża Bałtyku, dotarli szczęśliwie do celu podróży – Międzyzdrojów. Wyprawa, którą nazwali „Błękitna Wstęga dla Michałka”, miała na celu wsparcie zbiórki pieniędzy na leczenie siedmioletniego Michałka, który każdego dnia musi mierzyć się z ciężkim schorzeniem – chorobą Battena. Funkcjonariusze ubrani w ciuchy promujące akcję oraz uzbrojeni w kilka tysięcy ulotek przemierzyli na swoich jednośladach 500 kilometrów od Władysławowa, przez Hel, aż do Międzyzdrojów, po drodze mierząc się z różnymi przeciwnościami, ale przede wszystkim nagłaśniając historię Michałka, który potrzebuje pomocy, aby móc godnie żyć.

Na co dzień są ratownikami medycznymi w Samodzielnym Pododdziale Prewencji Policji w Legnicy, a od kilku dni niczym zawodowi kolarze pokonywali rowerami kolejne kilometry wzdłuż polskiego wybrzeża, aby dotrzeć do celu swej wyprawy -Międzyzdrojów. Mł. asp. Tomasz Parysek i sierż. szt. Piotr Mickiewicz, bo o nich mowa, swoim 500-kilometrowym rajdem rowerowym chcieli zrealizować jednak dużo ważniejszy cel, niż tylko dotarcie do konkretnego punktu na mapie. Ich podróż, którą nazwali „Błękitna Wstęga dla Michałka”, miała przed wszystkim na celu pomoc siedmioletniemu Michałkowi, który zmaga się z ciężkim schorzeniem – chorobą Battena. Jedyną formą leczenia w przypadku tej choroby jest ciągła rehabilitacja, która jest bardzo kosztowna.

Legniccy policjanci chcąc wesprzeć zbiórkę pieniędzy na leczenie Michałka, zdecydowali się wykorzystać do tego swoją pasję do sportu i dlatego wyruszyli nad polskie morze, aby tam na rowerach pokonać 500-kilometrową trasę wzdłuż wybrzeża Bałtyku. Ich wyprawa zakończyła się pełnym sukcesem. Poza nie lada wyczynem sportowym, udało im się zrealizować główny cel podróży, który był tak naprawdę ich inspiracją i siłą napędową zarówno podczas przygotowań, jak również w trakcie samej jazdy. Każda osoba, którą spotkali na swojej drodze, usłyszała historię chorego Michałka i dowiedziała się o zbiórce prowadzonej na jego leczenie. Jak sami twierdza: W trakcie całej wyprawy spotkaliśmy mnóstwo wspaniałych ludzi. Ludzi dobrego serca. Rozdaliśmy wszystkie ulotki jakie zabraliśmy ze sobą i w głębi serca mamy nadzieję, że przyniesie to choć w małym stopniu, efekt jaki zamierzaliśmy.

Zbiórka pieniędzy dla Michałka odbywa się na portalu zrzutka.pl pod adresem - identyfikator zbiórki to: 8w2fn6. Fundusze zbierane są również przez fundację „Złotowianka” - nr konta: 25 8944 0003 0002 7430 2000 0010 z dopiskiem: „Michał Kowal K/262”.

mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Zespół Prasowy KWP we Wrocławiu

Powrót na górę strony