Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Pamiętajmy o zasadzie ograniczonego zaufania korzystając z „atrakcyjnych cenowo” ofert znalezionych w sieci

Data publikacji 15.01.2023

W powiecie ząbkowickim w ostatnim czasie kolejne 4 osoby zostały oszukane różnymi metodami. Dwie osoby kupiły opał po „atrakcyjnej cenie”, jedna straciła pieniądze kupując ubrania w sieci, a kolejna - kiedy wysłała pieniądze rzekomej córce. Aby uchronić swoje pieniądze przed oszustami, kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania i dokładnie sprawdźmy, do kogo trafić mają nasze oszczędności.

10 stycznia policjanci z Ząbkowic przyjęli zawiadomienie od 43-letniego mężczyzny, który na jednym z portali sprzedażowych kupił tonę pelletu za 1500 zł. Pieniądze przekazał przelewem internetowym, jednak towar nie został dostarczony. Dzień później do policjantów z podobnym problemem zgłosiła się 74-letnia kobieta, która w Internecie znalazła stronę, gdzie oferowano do sprzedaży opał w korzystnej cenie. Zakupiła towar za ponad 2 tysiące złotych. Parę dni później, kiedy opał nie został przywieziony, kupująca chciała skontaktować się z nieuczciwym sprzedawcą. Okazało się wówczas, że strona już nie istnieje. Nie była również jedyną oszukaną, o czym świadczyły internetowe wpisy i opinie użytkowników. Pamiętajmy, aby jeszcze przed skorzystaniem z oferty poświęcić chwilę czasu i sprawdzić czy taka firma istnieje, czy ma siedzibę w miejscu, w którym podaje. Skontaktujmy się z jej przedstawicielem telefonicznie, a także wpiszmy jej nazwę w wyszukiwarkę i poczytajmy opinie. Zajmuje to kilka minut, a może uratować nasze pieniądze.

W kolejnym przypadku oszukana została 39-letnia kobieta. Otrzymał bowiem wiadomość za pośrednictwem popularnego komunikatora od syna lub córki, w której bezosobowo informują „mamę”, że popsuł się jej/jemu telefon i ma nowy numer. Osoba prosiła by zapisać ten, a skasować poprzedni. Kobieta co prawda nie miała dzieci, ale miała siostrzenicę, więc założyła, że to ona do niej pisze żartobliwie nazywając mamą. Często jeżeli chodzi o rodzinę to jesteśmy znacznie bardziej ufni i o nic nie pytamy, kiedy więc rzekoma siostrzenica poprosiła o pożyczkę i wskazała numer konta do przelewu, pokrzywdzona o nic nie pytała tylko pieniądze przesłała. Pośpiech kosztował 39-latkę ponad 4 tysiące złotych.

Ostatni z oszukanych stracił ponad 500 złotych, kupując płaszcz w Internecie. 48-latek pieniądze przekazał przelewem, ale towaru nie otrzymał. Po około miesiącu czekania i próbach kontaktu z nieuczciwym sprzedawcą, przyszedł do jednostki Policji i złożył zawiadomienie o oszustwie.

Pamiętajmy, że oszuści cały czas modyfikują swoje sposoby działania i są bardzo aktywni w sieci. W cyberprzestrzeni musimy być nieufni i ostrożni. Warto poświęcić więcej czasu, wykonać telefon lub nawet kilka, by nie stracić oszczędności.

asp. Aleksandra Pieprzycka

Źródło: KPP w Ząbkowicach Śląskich
asp. szt. Katarzyna Mazurek
tel. 608 086 826

Powrót na górę strony