Oszuści nadal działają. Policjanci apelują o ostrożność w kontaktach z nieznajomymi
W ostatnich dniach, pomimo licznych apeli na terenie powiatu oławskiego doszło do kilku oszustw na tzw. legendę. Okres świąteczno-noworoczny i często związany z tym pośpiech i roztargnienie sprzyjają działaniom przestępców. Oszuści zmieniają formy swojego działania i wykorzystują każdą okazję do tego, by zabrać nasze oszczędności. Apelujemy o ostrożność i stosowanie zasad ograniczonego zaufania. O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 112.
Mieszkaniec Oławy odebrał telefon od oszusta, który podszył się pod jego syna i poinformował go, że potrącił na pasach kobietę z dzieckiem, które zmarło. Po chwili do rozmowy włączył się rzekomy "policjant", informując seniora, że aby uwolnić syna od aresztu musi przekazać pieniądze w kwocie 20 tysięcy złotych. Rozmówca grał na emocjach 84-latka, a pora nocna ograniczała możliwości kontaktu np. z sąsiadami lub innymi członkami rodziny, dlatego mężczyzna w miejscu swojego zamieszkania przekazał nieznanej osobie pieniądze w żądanej kwocie 20 tysięcy złotych, licząc, że w ten sposób jego syn będzie wolny.
Kolejne oszustwo zgłoszone oławskim policjantom dotyczyło szybkiego i łatwego zysku z inwestycji. 67-letnia mieszkanka powiatu brzeskiego zawiadomiła, że nieznany jej sprawca, podszywając się pod przedstawiciela podmiotu Baltic Pipe, za pomocą sieci Internet doprowadził ją do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 350 tysięcy złotych. Mężczyzna podczas rozmowy wprowadził kobietę w błąd co do możliwości osiągnięcia zysku z inwestycji i nakłonił ją do zainstalowania aplikacji AnyDesk i Alpemix. Wówczas przejął kontrolę nad jej kontem bankowym i wypłacił posiadane przez kobietę środki pieniężne, a także zaciągnął kredyt.
Przypominamy, że program komputerowy AnyDesk stosowany jest w świecie cyfrowym od wielu lat. Jego główną funkcją jest zdalny podgląd pulpitu na innym komputerze i możliwość jego przejmowania w celu wykonywania czynności. Program jest bardzo przydatny w pracy. Gdy jest wykorzystywany w dobrych celach, ułatwia i przyspiesza wykonywanie wspólnej pracy. Niestety jest on coraz częściej wykorzystywany przez oszustów.
Tego samego dnia oszustwo zgłosiła mieszkanka powiatu oławskiego. 50-letnia kobieta wystawiła przedmiot na jednej z platform sprzedażowych. Nieznana osoba wprowadziła ją w błąd, co do chęci zakupu wystawionego towaru i wysłała jej maila zawierającego link dotyczący zamówienia kuriera. Pokrzywdzona kliknęła go, a następnie wpisała dane do logowania w bankowości internetowej, co skutkowało przejęciem jej konta i wypłatami pieniędzy w kwocie 6 tysięcy złotych.
Wczoraj natomiast do oławskiej jednostki zgłosił się 45-letni mieszkaniec Oławy, informując, że nieznany sprawca wyłudził od niego pieniądze w kwocie ponad 3 tysięcy złotych. Jak się okazało, mężczyzna na internetową skrzynkę pocztową otrzymał wiadomość o problemach z rozliczeniem aplikacji telewizyjnej. Wiadomość zawierała link, który według wskazanej informacji miał pomóc w wyjaśnieniu problemu z rozliczeniem i ułatwić wpłatę zaległości. Jak się okazało, po kliknięcie linku mężczyzna został przekierowany na stronę, na której podał dane karty debetowej przypisanej do konta bankowego, co skutkowało wykonaniem bez jego wiedzy i zgody przelewów oraz transakcji Blik na kwotę ponad 3 tysiące złotych.
Dzisiaj 59-letnia mieszkanka Jelcza-Laskowic powiadomiła, że straciła blisko 18 tysięcy złotych. Kobieta otrzymał telefon od rzekomego pracownika banku z informacją o próbie włamania na jej konto bankowe. Podczas rozmowy mężczyzna poinformował zgłaszającą, że zaraz skontaktuje się z nią pracownik działu technicznego, który pomoże zapobiec utracie pieniędzy. Po chwili do pokrzywdzonej zadzwonił numer łudząco podobny do numeru działu technicznego banku, w którym konto ma kobieta. Jak się później okazało, ten numer miał dodatkową cyfrę - po +48 znajdowało się 0, a następnie sześciocyfrowy numer telefonu. Kobieta podczas rozmowy, licząc, że w ten sposób chroni swoje pieniądze i zarazem pomoże w zatrzymaniu oszusta, wygenerowała kilka kodów Blik, które podała rozmówcy. Po rozmowie została odesłana do placówki banku, w celu sprawdzenia poprawności transakcji. Tam dowiedziała się, że została oszukana, a jej pieniądze, natychmiast po podaniu przez nią kodów Blik, zostały wypłacone w różnych bankomatach na terenie Polski.
Aby zapobiec oszustwu, radzimy:
- bezwzględnie stosować zasadę ograniczonego zaufania, szczególnie w sytuacjach wymagających naszej pomocy finansowej,
- nie klikać linków w wiadomościach SMS!
- zawsze bardzo uważnie i na spokojnie należy przeczytać treść komunikatu SMS, otrzymanego np. z banku lub od kuriera,
- nigdy nie przekazuj kodów otrzymanych od banków w wiadomościach SMS lub kodów BLIK,
- nie podawajmy nikomu danych wrażliwych - szczególnie podczas rozmowy telefonicznej, gdy nie mamy pewności, z kim tak naprawdę rozmawiamy,
- obserwujmy zamówiony towar wyłącznie za pomocą oficjalnej strony internetowej firmy kurierskiej lub jej aplikacji,
- informujmy Policję o każdej próbie oszustwa,
- konsultujmy się z najbliższymi w przypadku kontaktu osoby potrzebującej naszych pieniędzy,
- nie przekazujmy osobom podającym się za funkcjonariuszy służb mundurowych żadnych środków pieniężnych i kosztowności.
O wszystkich próbach wyłudzenia pieniędzy natychmiast poinformujmy Policję, korzystając z numeru alarmowego 112. Nie obawiajmy się, że alarm może okazać się fałszywy. Zadbajmy wspólnie o nasze bezpieczeństwo.
mł.asp. Paweł Noga
Źródło: KPP w Oławie
asp. szt. Wioletta Polerowicz
tel. 605 316 497