Sprawca kradzieży sklepowych zatrzymany przez policjantów ze Strzelina
Niekiedy osoby zdają się zapominać, że kradzież cudzej rzeczy jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do nawet 5 lat pozbawienia wolności. Zdarza się, że sprawca licząc, że jeżeli ukradnie towar za niską kwotę, to będzie „tylko” wykroczenie. Ale co w przypadku kiedy okaże się, że kilka kolejnych wykroczeń uznane zostanie za jeden czyn - kradzież? Niebawem za swoje czyny przed sądem odpowie 48-leni mieszkaniec powiatu strzelińskiego, który w lokalnym dyskoncie, w krótkim czasie, ukradł artykuły spożywcze i alkohol na łączną kwotę blisko 1300 złotych.
Dość często strzelińscy policjanci otrzymują zgłoszenia dotyczące kradzieży w sklepach. W znacznej większości są to zgłoszenia pracowników, którzy stwierdzają brak towaru, a czasami interwencje zgłaszane przez pracownika ochrony, który ujmie przestępcę na gorącym uczynku. We wszystkich przytoczonych przypadkach sprawcy muszą się liczyć z surowymi konsekwencjami. Czasami jest to grzywna, a innym razem wniosek o ukaranie do sądu. Natomiast pojawia się pytanie co w przypadku kiedy sprawca dokona kradzieży towaru niewielkiej wartości jednak w krótkich odstępach czas? Przekonał się o tym mieszkaniec powiatu strzelińskiego.
Z akt śledztwa wynika, że w okresie od 29 grudnia 2023 roku do 8 stycznia 2024 roku w jednym z dyskontów na terenie Strzelina, ten sam sprawca, dokonywał kradzieży artykułów spożywczych. Jak ustalono w toku czynności, mężczyzna nie przechodził obojętnie obok stanowiska z alkoholami i z tego powodu jego łupem padło również kilka jego butelek. Po analizie monitoringu obsługa dyskontu, łączną wartość skradzionego mienia oszacowała na kwotę blisko 1300 złotych.
Na tym etapie zebrany skrupulatnie materiał dowodowy doprowadził policjantów do podejrzewanej osoby. Sprawcą okazał się 48-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego, który na przestrzeni niespełna dwóch tygodni w lokalnym dyskoncie czół się jak u siebie, a po kolejne produkty ułożone na półkach sięgał jak po swoje. Na podstawie analizy monitoringu ustalono, że sprawca chował towar pod odzieżą wierzchnią, a następnie pomijając linię kas wychodził na zewnątrz.
Z całą pewnością zaskoczony zatrzymaniem mężczyzna nie zakładał, że za dokonane kradzieże usłyszy zarzuty karne, a czyny, których się dopuścił zagrożone są karą pozbawienia wolności nawet do lat 5.
Zatrzymany przez policjantów 48-latek dosyć skrupulatnie wyliczał ceny skradzionych towarów tak, aby nie przekroczyły one określonej kwoty. Ale obowiązujące przepisy na podstawie artykułu 12 Kodeksu karnego dwa lub więcej czynów – popełnionych w krótkich okresach czasu z góry zaplanowanych uważa się za jeden czyn zabroniony. Wówczas można je sumować i uznać za jedno przestępstwo.
W obecnych czasach wszystkie sklepy posiadają rozbudowany monitoring. Nawet jeśli bezpośrednio po zgłoszeniu na Policję sprawca nie zostanie zatrzymany, dzięki nagraniom z monitoringu, które będą dowodem w sądzie, policjanci są w stanie namierzyć i zatrzymać sprawcę nawet po kilku dniach.
asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Strzelinie
st. asp. Łukasz Porębski
tel. 603 765 940