Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złodziej sklepowy odpowie za kradzież rozbójniczą

Data publikacji 25.03.2024

Młody mężczyzna, który ukradł w sklepie środki czystości i chemię gospodarczą za niecałe 500 złotych, a następnie szarpał i odpychał ochroniarza, został zatrzymany przez ząbkowickich policjantów i odpowie za przestępstwo kradzieży rozbójniczej. Mundurowi przypominają, że jeśli sprawca kradzieży, w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej rzeczy, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży używa przemocy, odpowiada za przestępstwo zagrożone karą do 10 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło tuż przed weekendem w jednym ze sklepów w Ząbkowicach Śląskich. Pracownik ochrony zauważył na kamerach mężczyznę, którego zachowanie wskazywało, że może dokonać kradzieży. Wchodząc na teren sklepu nie wziął ani wózka, ani koszyka, za to zabierał z półek chemię gospodarczą i środki czystości chowając je pod kurtkę. Ewidentnie starał się unikać kamer monitoringu sklepowego i jego pracowników. Ochroniarz zauważył również, że mężczyzna wychodzi ze sklepu jednak nie obok kas, tylko przy wejściu, tak by pozostać niezauważonym. Od razu do niego podszedł, by uniemożliwić opuszczenie dyskontu złodziejowi.

Jednak 31-latek nie miał zamiaru tak po prostu dać się ując ochroniarzowi. Odepchnął mężczyznę i zaczął uciekać w kierunku wyjścia. Pracownik ochrony pobiegł za nim. Sprawca uciekając pogubił fanty, które wcześniej zabrał. Ochroniarz ujął złodzieja i oddał w ręce wezwanych na miejsce policjantów. 31-latek zamiast za kradzież środków czystości o wartości niecałych 500 złotych, teraz odpowie za kradzież rozbójniczą, a to już jest przestępstwo zagrożone karą nawet do 10 lat więzienia.

W przypadku kradzieży rozbójniczej wyróżnia się dwa etapy. Na początku sprawca dokonuje zaboru mienia bez użycia przemocy. Używa jej dopiero później, aby utrzymać w posiadaniu skradzioną rzecz. Musi to jednak nastąpić zaraz po kradzieży czy w czasie pościgu za sprawcą. Wówczas chroni on niejako skradzione przez siebie mienie. Jako kradzież rozbójnicza jest kwalifikowana także sytuacja, gdy przemoc jest stosowana wobec innej osoby niż pokrzywdzony, która chciała odebrać sprawcy skradzione przez niego mienie.

Podczas zatrzymania przez policję dodatkowo okazało się, że 31-latek posiadał przy sobie amfetaminę. Mieszkaniec powiatu kłodzkiego usłyszał więc dwa zarzuty: kradzieży rozbójniczej i posiadania substancji odurzających. Grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

asp. szt. Monika Kaleta

Źródło: KPP w Ząbkowicach Śląskich
asp. szt. Katarzyna Mazurek
tel. 608 086 826

Powrót na górę strony