Chciał zyskać wyświetlenia, a finalnie stracił prawo jazdy
Wrocławscy policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli kierującego, który driftował na ulicach stolicy Dolnego Śląska. Jak się szybko okazało, to niebezpieczne zachowanie na drodze było dopiero początkiem jego kłopotów. Mieszkaniec Wrocławia na swoim koncie posiadał już bowiem punkty karne za wcześniej popełnione wykroczenia drogowe, a wybryk, który został nagrany w celu umieszczenia na jednym z portali internetowych, w konsekwencji kosztował go utratę prawa jazdy. W przypadku 23-latka "jazda bokiem" wyszła mu rzeczywiście "bokiem".
Jeden z mieszkańców Wrocławia swoje umiejętności jazdy w poślizgu chciał zarejestrować i pochwalić się nimi w mediach społecznościowych. Wszystko mogło by pójść po jego myśli, gdyby nie fakt, że świadkami całego zdarzenia byli funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Policjanci widząc zachowanie kierującego, natychmiast zainterweniowali.
Z uwagi na to, że ulice stolicy Dolnego Śląska to nie tor wyścigowy przeznaczony do tego typu manewrów, 23-latek został ukarany mandatem karnym. Jednak młodego mężczyznę spotkała również druga, bardziej dotkliwa kara. Kierujący widniał już bowiem w policyjnych systemach i "zbierał" punkty karne. Przez wybryk, który miał być reklamą jego umiejętności, stracił prawo jazdy, a cała "jazda bokiem" wyszła mu rzeczywiście "bokiem".
Swoje zachowanie tłumaczył tym, że w aucie jadącym przed nim znajdował się kamerzysta, który nagrywał całe zdarzenie, aby umieścić je później w swoich mediach społecznościowych.
W tej sytuacji należy pamiętać, że tego typu nieodpowiedzialna jazda może zagrażać nie tylko kierowcy, ale także innym użytkownikom drogi. Brak kontroli nad pojazdem podczas driftowania może doprowadzić do poważnych w skutkach wypadków. Za takie zachowanie kierowca może zostać ukarany mandatem od 200 do nawet 5 000 złotych. Drift na publicznych drogach jest nie tylko niebezpieczny, ale również nielegalny. Osoby zainteresowane jazdą w kontrolowanym poślizgu powinny szukać legalnych i bezpiecznych miejsc, takich jak tory wyścigowe.
podkom. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP we Wrocławiu
st. sierż. Mateusz Ziętek
tel. 693 403 817