Bieżące informacje

100 lat Kobiet w Policji – rozmowa z st. asp. Magdaleną Walkowiak, policjantką o naturze wojownika, która pisze książki dla dzieci

Data publikacji 04.08.2025

Asp. szt. Monika Kaleta spotkała się tym razem z st. asp. Magdaleną Walkowiak, by porozmawiać o dwóch naturach kobiecości. Jak ta piękna wojowniczka, kochająca adrenalinę, pot i łzy, odnajduje się w dziecięcym świecie marzeń i wyobraźni? Zapraszamy do lektury.

St. asp. Magdalena Walkowiak to policjantka dolnośląskiej komendy wojewódzkiej zajmująca się obecnie szeroko pojętą profilaktyką w Wydziale Prewencji KWP we Wrocławiu. Służbę pełni od ponad 15 lat. Zaczynała od ruchu drogowego i patrolu motocyklowego. No właśnie, dlaczego motocykl? Taka piękna i drobna kobieta, na tak szybkiej i niebezpiecznej maszynie. U Magdy to nie przypadek. Wszystko zaczęło się od pasji z dzieciństwa, jaką była jazda konna. Trwała ona do momentu, kiedy Madzia mogła zrobić prawo jazdy na motocykl. I tak żywe konie „zamieniła" na konie mechaniczne. Ktoś może zapytać, dlaczego nie auto? Tu sięgamy głębiej, by dostrzec pasję rodzinną u niej w domu. Tato był tzw. starym wyjadaczem i miłośnikiem Harleyów, podobnie jak jej starszy brat. Sama się śmieje, że pasje „wyssała z mlekiem ojca". Motocykle w ich życiu były od zawsze. Magda jest posiadaczką cruisera, z którym nie może się rozstać. Miała wiele pomysłów czy go nie sprzedać, ale miłość jest silniejsza. Dlatego nie mogło być inaczej, a niżeli patrol motocyklowy w Wydziale Ruchu Drogowego.

Tam właśnie poznała swojego męża, Maćka. Połączyły ich wspólne zainteresowania oraz praca, która też jest ich pasją. Mają dwóch wspaniałych dorastających synów, którym przekazują miłość do przygód, podróży i sportu. Oboje uwielbiają survival i uczestniczą w takiego typu wyjazdach, podróżują razem z dziećmi, pokazują im zakątki nie tylko Polski, ale też i całego świata. Do podróży zawsze pilnie wszyscy się przygotowują. Wiedzą jak w danym kraju się zachować, znają jego historię, tradycje, uczą się języków. Uwielbiają spędzać czas razem.

A czy mąż czymś „zaraził się" od Magdy? No to pytanie odpowiedziała mi bardzo szybko i zdecydowanie: "no pewnie, boks". Tak, Magda i Maciek od wielu lat trenują boks. Nie dla zawodów, nagród, sparingów, tylko dla siebie, dla zdrowia, dla sportu, dla adrenaliny. Sport w życiu naszej koleżanki istnieje w zasadzie od dziecka, bo nie tylko jazda konna, ale też długodystansowe marsze górskie. Jej rekordem jest dystans 70 km tzw. potrójna korona. Uwielbia wysiłek fizyczny, błoto, pot, pokonywanie własnych barier, próbowanie nowych rzeczy. Całą rodziną uczestniczyli w Runmagedonie czy Survival Race. To dla nich też jedna z form spędzania razem wolnego czasu.

Jak zapytałam skąd ma na to tyle siły, odwagi czy też woli odpowiedziała od razu i konkretnie. Zacytuję, bo to bardzo ważne i mądre słowa, wiec niech wybrzmią: " zawsze byłam dumna z tego, że jestem kobietą, która wychodzi z ogólnie przyjętego schematu kobiecości. Zawsze widziałam siebie w miejscach „zarezerwowanych" społecznie dla mężczyzn". Te słowa pokazują jak bardzo kobiecość i społeczna rola kobiety ewoluowała od czasów, kiedy to asp. Stanisława Filipina Paleolog jako pierwsza wstąpiła w nasze szeregi.

A teraz wszystkich chyba zaskoczę, bo Bunia - tak na Magdę mówili koledzy w Wydziale Ruchu Drogowego - ma też bardzo łagodną stronę swojej duszy, taką bez błota, kurzu, potu czy adrenaliny. Otóż jest autorką książek dla dzieci, docenionych przez licznych pedagogów. Pierwszą pozycję wydała w 2021r. „Sklep z marzeniami domowej roboty". Książka porusza ważny temat materializmu oraz konsumpcjonizmu, przekazując młodym czytelnikom istotne wartości związane z autentycznymi marzeniami i pragnieniami. Kolejną wydała w 2023r. „Mamo, tato chce zostać policjantem", gdzie przybliża dzieciom zawód policjanta oraz podstawowe zasady bezpieczeństwa. Pisać kochała od dawna, ale dopiero pojawienie się na świecie jej synów popchnęło ją do działania i wydała właśnie pozycje literackie dla dzieci. Teraz jest w trakcie kolejnego projektu i aż zacieram ręce z ciekawości, kiedy będę mogła to przeczytać. W naszej rozmowie nie chciała zdradzić nawet rąbka. Pozostaje czekać. Tak myślę sobie, że te wszystkie zainteresowania Magdy mogą być dla niej świetnym materiałem na książki dla dzieci, w których mogłaby dzielić się swoimi przygodami i wartościami: odwagą, przyjaźnią, eksploracją świata i wartościami rodzinnymi.

Jako policjantka należy do Stowarzyszenia IPA POLSKA i godnie reprezentuje polski mundur na arenie międzynarodowej, jest członkinią związków zawodowych, honorowym dawcą krwi oraz zarejestrowaną w Fundacji DKMS. Działa prospołecznie oraz wspiera schroniska dla zwierząt. Sama adoptowała kota i psa.

Życie naszej Magdy to ciągłe poszukiwanie równowagi miedzy obowiązkami a pasjami, co sprawia, że jest osobą niezwykle inspirującą. W każdej sytuacji potrafi odnaleźć się z pewnością i odwagą, co czyni ją nie tylko świetną policjantką, ale także prawdziwą postacią akcji w realnym życiu.

Znam Magdę krótko, bo w zasadzie niecałe dwa lata. Mimo tego od pierwszego dnia wiedziałam, że jest cudowną, niezwykle empatyczną i zawsze uśmiechniętą osobą, ale nie znałam jej historii i nie wiedziałam, jak wielu pasjom jest oddana, i jak wiele ciekawych rzeczy robi w życiu. Bo tak, to prawda, w tym wszystkim jest niezwykle skromną kobietą. Rozmowa z nią była dla mnie wielką przyjemnością i na pewno na długo ją zapamiętam.

Czytając jej historię ktoś może rzec, że za dużo, za mocno, jak ona daje rade, to niemożliwe. Proszę mi uwierzyć - możliwe, mało tego, możliwe i bardzo kobiece. Najważniejszym w życiu to robić coś z pasją. Pięknym jest, kiedy praca też wpisuje się w te kanony. Życie jest lżejsze, łatwiejsze i szczęśliwe. 

asp. szt. Monika Kaleta

Sekcja Prasowa KWP we Wrocławiu

  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
  • Magdalena Walkowiak jako sportowiec
Powrót na górę strony