Blisko 2 promile i deska SUP - to mogło skończyć się tragedią
Policjanci z Wałbrzycha i Głuszycy podczas minionego weekendu zatrzymali kilku nietrzeźwych kierujących. Interwencje dotyczyły nie tylko rowerzysty i użytkownika hulajnogi elektrycznej, ale również mężczyzny, który mając blisko 2 promile alkoholu, pływał na desce SUP i wpadł do wody. Dzięki szybkiej reakcji świadków i sprawnej akcji służb, nie doszło do tragedii. Policja stanowczo podkreśla: nie ma przyzwolenia na jakiekolwiek kierowanie w stanie nietrzeźwości, a także korzystanie ze sprzętu wodnego w takim stanie!
23 sierpnia tuż po godzinie 15 w Zagórzu Śląskim na Jeziorze Bystrzyckim miała miejsce dosyć nietypowa interwencja. Mundurowi z Komisariatu Policji w Głuszycy, wspólnie ze strażakami z OSP Zagórze Śląskie, interweniowali wobec mężczyzny, który pływał na desce SUP i wpadł do wody. Nie potrafił wejść ponownie na deskę, a przyczynę tego poznali policjanci chwilę później. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niego 1,8 promila alkoholu. 42-letni mieszkaniec Wrocławia został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych. W tym przypadku szybka reakcja świadków oraz przyjazd służb zapobiegły tragedii.
Przypominamy! Każdy nietrzeźwy, który korzysta ze sprzętu pływającego, stwarza zagrożenie – głównie dla siebie i osób, które tym sprzętem przewozi. Nie ma przyzwolenia na takie zachowanie. Odpoczywaj z głową!
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP w Wałbrzychu
podkom Agnieszka Głowacka-Kijek
tel. 604 426 995