Mała wielka pomoc dzielnicowego – gest, który rozgrzewa serce
Codzienna służba policjantów to nie tylko interwencje i kontrole. To również rozmowa, wsparcie i zwykła, ludzka pomoc, która potrafi znaczyć bardzo wiele. Czasem wystarczy drobny gest, by komuś ułatwić dzień i wywołać uśmiech. Pamiętajmy – pomoc drugiemu człowiekowi nic nie kosztuje, a ma ogromną wartość.
Podczas obchodu swojego rejonu dzielnicowy z Oławy, asp. szt. Krzysztof Pikuła zauważył starszą panią, która – mimo że poruszała się przy użyciu balkoniku – zbierała w ogrodzie jabłka. Kobieta, ze względu na swój wiek, miała trudność z przeniesieniem ciężkiej skrzynki do domu.
Policjant bez wahania zaoferował pomoc – zaniósł świeżo zerwane owoce, chwilę porozmawiał i upewnił się, że seniorka czuje się dobrze.
Dla 81-letniej mieszkanki Oławy to spotkanie było miłym zaskoczeniem. Dla dzielnicowego – po prostu częścią codziennej służby.
„Dla nas to chwila dla kogoś może to być ogromna pomoc i dowód, że na swojej drodze można spotkać wiele życzliwych osób”.
Policjanci na co dzień nie tylko reagują na wykroczenia i przestępstwa, ale również służą wsparciem mieszkańcom – zwłaszcza seniorom, którzy często mieszkają samotnie i potrzebują rozmowy, czy odrobiny życzliwości.
Zatrzymajmy się czasem, zauważmy innych i podajmy im pomocną dłoń. Tak buduje się bezpieczeństwo i zaufanie – krok po kroku, gest po geście.
„Pomoc drugiemu człowiekowi to część naszej służby, ale też po prostu ludzki odruch.”
Dzielnicowy bliżej nas – z sercem i gotowością do pomocy każdego dnia. Pamiętajmy – dobro zawsze wraca.
st. asp. Łukasz Porębski
Źródło: KPP w Oławie
asp. szt. Wioletta Polerowicz
tel. 605 316 497
