Po służbie, ale gotowi do działania. Małżeństwo policjantów ujęło nietrzeźwego kierowcę
Dwoje policjantów z sąsiadujących jednostek Policji, którzy prywatnie są małżeństwem, będąc w czasie wolnym od służby, zareagowało na groźnie wyglądające zdarzenie drogowe. Dzięki ich szybkiej reakcji, nietrzeźwy kierowca został zatrzymany, a zagrożenie na drodze wyeliminowane.
Do zdarzenia doszło późno w nocy, w okolicy miejscowości Wyskok, kiedy małżeństwo było poza służbą. Będąc na zewnątrz usłyszeli pisk opon, a następnie głośny huk, świadczący najprawdopodobniej o uderzeniu pojazdu. Natychmiast wsiedli do auta i pojechali w kierunku, z którego dobiegał dźwięk.
Na miejscu zastali samochód osobowy, który wjechał do rowu oraz stojącego obok młodego mężczyznę. Podczas rozmowy z małżeństwem, kierowca poinformował, że zjechał z jezdni na pobocze, a następnie do rowu, ale według jego relacji nic mu się nie stało i nie potrzebuje pomocy medycznej. Prosił jedynie o pomoc w wyciągnięciu auta, żeby mógł dalej kontynuować podróż.
Doświadczeni policjanci, widząc uszkodzenia auta wiedzieli, że nie nadaje się ono do dalszej jazdy. Dodatkowo kierowca w trakcie rozmowy był wyraźnie pobudzony, czuć było od niego alkohol, a swoim zachowaniem oraz sposobem wyrażania emocji wzbudził podejrzenia funkcjonariuszy, co do swojego stanu psychofizycznego.
Dbając o bezpieczeństwo, funkcjonariusze wezwali na miejsce pogotowie ratunkowe i policyjny patrol, a do czasu przyjazdu służb sprawdzili przyległy teren, aby wykluczyć udział w zdarzeniu innych osób, które mogłyby potrzebować pomocy.
Badanie przeprowadzone przez medyków nie wykazało u mężczyzny żadnych obrażeń, natomiast policyjne badanie alkomatem wskazało, że 30-latek miał ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, mężczyzna został zatrzymany przez policjantów. Stracił prawo jazdy, a auto zostało zabezpieczone przez rodzinę.
W sprawie 30-latka jest prowadzone postępowanie, które będzie miało swój finał w sądzie. Mężczyźnie grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, sadowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.
To zdarzenie po raz kolejny pokazuje, jak ogromne znaczenie ma postawa świadków, którzy nie pozostają obojętni wobec zagrożenia. Widząc osobę nietrzeźwą, wsiadającą za kierownicę, nie należy się zastanawiać. Każda szybka reakcja, powiadomienie służb, próba uniemożliwienia dalszej jazdy czy zwrócenie uwagi to działania, które mają realny wpływ na nasze wspólne bezpieczeństwo na drogach.
Na szczególne podkreślenie zasługuje również postawa policjantów, którzy na co dzień pełnią służbę w Złotoryi i Chojnowie. Mimo czasu wolnego, nie zawahali się zareagować. Ich szybka, odpowiedzialna reakcja i powiadomienie służb przyczyniła się do wyeliminowania z ruchu kolejnego nietrzeźwego kierowcy. To dowód na to, że służba drugiemu człowiekowi nie kończy się wraz z
zakończeniem zmiany, a odpowiedzialność, odwaga i gotowość do działania są fundamentem zawodu policjanta.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KPP w Złotoryi
podkom. Dominika Kwakszys
tel. 603 765 923

