Stawił się na dozór… i trafił prosto do zakładu karnego na 8 miesięcy
Policjanci doskonale wiedzą, jak ważną rolę w codziennej służbie odgrywa czujność oraz dobre rozpoznanie w tzw. rejonie. Każda służba – nawet ta pozornie rutynowa – może zakończyć się zupełnie nieoczekiwanym finałem. Przekonał się o tym funkcjonariusz pełniący służbę w jaworskiej komendzie, kiedy na dozór zgłosił się mężczyzna poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości.
Wczoraj (3 grudnia br.) tuż przed godziną 08:30, do Komendy Powiatowej Policji w Jaworze, przyszedł 44-letni mieszkaniec miasta, aby potwierdzić wykonanie środka zapobiegawczego, jakim został objęty przez wymiar sprawiedliwości, w postaci policyjnego dozoru. Mundurowy obsługujący mężczyznę od razu skojarzył, że wobec tej osoby w ostatnim czasie zapadła decyzja sądu o nakazie doprowadzenia do zakładu karnego.
Funkcjonariusz natychmiast zweryfikował swoje przypuszczenia w policyjnych systemach. Informacje potwierdziły się — mężczyzna był poszukiwany w celu odbycia 8 miesięcy kary pozbawienia wolności za popełnione w przeszłości przestępstwo.
44-latek, który zgłosił się na rutynowy dozór, został zatrzymany na miejscu i po wykonaniu niezbędnych czynności, przewieziony bezpośrednio do zakładu karnego, gdzie odbędzie zasądzoną karę.
To kolejny przykład pokazujący, że nawet jak ważna jest czujność i doświadczenie policjantów. Przestępca nie uniknie odpowiedzialności karnej.
Źródło: KPP w Jaworze
podkom. Ewa Kluczyńska
tel. 603 039 942
