Policjanci reanimowali kobietę, która straciła przytomność za kierownicą samochodu
Szybka i zdecydowana reakcja milickich policjantów pomogła uratować życie kobiecie, która straciła przytomność, gdy kierowała samochodem. Funkcjonariusze do czasu przyjazdu na miejsce zespołu pogotowia ratunkowego reanimowali 64-latkę, ponieważ nie miała ona wyczuwalnych funkcji życiowych. Skuteczna resuscytacja prowadzona przez mundurowych pozwoliła przywrócić kierującej krążenie oraz oddech. Kobieta została następnie przekazana służbom medycznym i przetransportowana do szpitala.
W czwartek 1 października około godziny 11:30 do Komendy Powiatowej Policji w Miliczu wbiegła kobieta, która przekazała dyżurnemu informację, że tuż przed budynkiem komendy, na środku ulicy zatrzymał się samochód, a kierująca nim kobieta nie daje oznak życia. Natychmiast z policyjnej jednostki wybiegło dwóch funkcjonariuszy, a kolejni dwaj, pełniący służbę w patrolu na terenie miasta, niezwłocznie przyjechali na miejsce.
Okazało się, że na jezdni stoi unieruchomiona osobowa toyota, a siedząca za kierownicą kobieta osunęła się na bok i straciła przytomność. Kierująca nie reagowała na jakiekolwiek wezwania, a ponieważ wszystkie drzwi i okna samochodu były zamknięte, policjanci zdecydowali się wybić szybę w drzwiach pojazdu w celu ratowania życia 64-latki. Po dostaniu się do wnętrza auta jeden z interweniujących policjantów sprawdził funkcje życiowe kobiety, stwierdzając brak tętna. W tej sytuacji nieprzytomna kierująca została wyciągnięta z pojazdu, a mundurowi natychmiast przystąpili do czynności ratowniczych, prowadząc do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego resuscytację krążeniowo–oddechową. Na szczęście już w trakcie udzielania pomocy 64-letniej mieszkance Wrocławia odzyskała ona podstawowe funkcje życiowe.
Nieprzytomna nadal kobieta została przekazana służbom medycznym, które przejęły od funkcjonariuszy dalszą akcję ratunkową. Następnie kierująca została przewieziona do szpitala, gdzie pozostaje na dalszym leczeniu. Na szczęście miliccy policjanci byli w pobliżu, gdy 64-latka pilnie potrzebowała pomocy, a szybkie, zdecydowane i skuteczne działania mundurowych pomogły uratować jej życie.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Miliczu