Awanturnicy zatrzymani za narkotyki
Policjanci z Wrocławia i Siechnic interweniowali w stosunku do dwóch mężczyzn, którzy awanturowali się w swoich mieszkaniach. Okazało się, że na sumieniu mają też inne przestępstwo. Posiadali środki zakazane ustawą – amfetaminę. Sprawcy zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty. Grozić im może kara nawet kilkuletniego pobytu w zakładzie karnym.
Poranna służba policjantów z wrocławskiego Osiedla rozpoczęła się od interwencji domowej. Mundurowi tuż po 6.00 rano stali już pod drzwiami mieszkania, gdzie miało dojść do nieodpowiedniego zachowania młodego mężczyzny.
Drzwi otworzył im 70-latek, który oświadczył, że jego wnuk się awanturował, miał krzyczeć i używać wobec niego słów wulgarnych. Faktycznie, w lokalu przebywał również 26-latek, którego zachowanie od razu wzbudziło podejrzenie u doświadczonych mundurowych. Funkcjonariusze spytali, czy mężczyzna posiada przy sobie narkotyki. Ten jednak twierdził, że nie. Kiedy jednak policjanci z kieszeni jego bluzy wyciągnęli charakterystyczne foliowe opakowanie wypełnione białym proszkiem, wówczas 26-latek przyznał się, że jest to amfetamina.
W związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, młody chłopak został zatrzymany. Zabezpieczone środki po przebadaniu okazały się rzeczywiście amfetaminą i to w ilości kilkuset porcji handlowych.
W podobnym czasie mundurowi, pełniący służbę w komisariacie obsługującym rejon podwrocławskich Siechnic, otrzymali pilne zgłoszenie o awanturze pomiędzy członkami rodziny. Osoba, która zadzwoniła na numer alarmowy była bardzo zdenerwowana, ponieważ musiała schować się w samochodzie przed agresywnym członkiem rodziny, który miał grozić jej pozbawieniem życia. Policjanci szybko dotarli na miejsce. Agresor widząc, że za chwilę w mieszkaniu zjawi się policyjny patrol, uciekł w stronę centrum miejscowości. Znając wizerunek sprawcy z wcześniejszych interwencji, mundurowi potrzebowali zaledwie kilku minut, aby namierzyć go w jednej z bocznych uliczek.
38-latek w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa został zatrzymany. Jednak to nie był koniec jego problemów…
W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że tego dnia kierował swoim samochodem pod wpływem środków odurzających, policjanci przy pomocy testera sprawdzili ślinę mężczyzny. Test wykazał, że mężczyzna jest pod wpływem narkotyków, a więc wsiadając tego dnia za kierownicę popełnił przestępstwo z art. 178a Kodeksu karnego. W piwnicy zatrzymanego mężczyzny funkcjonariusze znaleźli opakowania, w którym znajdował się spory zapas narkotyków. Policjanci zabezpieczyli kilkadziesiąt porcji amfetaminy, a także akcesoria służące do ich porcjowania.
O tym, jaką karę otrzymają mężczyźni decydować będzie ostatecznie sąd. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, może to być nawet wieloletni pobyt w zakładzie karnym.
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP we Wrocławiu