Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Szedł pijany środkiem jezdni. Podawał się za brata, bo sam był poszukiwany

Data publikacji 26.10.2020

Policjanci z drogówki zauważyli mężczyznę, który chwiejnym krokiem przemierzał jedną z ulic Wrocławia, idąc jej środkiem. Wszystko to było podyktowane krążącym w jego organizmie alkoholem, a badanie alkomatem wykazało ponad 2.7 promila. W trosce o jego bezpieczeństwo funkcjonariusze przerwali natychmiast ten spacer. Mężczyzna, mając świadomość, że jest osobą poszukiwaną, podał mundurowym dane swojego brata. Funkcjonariusze po chwili dotarli do prawdy i zatrzymali nieodpowiedzialnego przechodnia.

Wrocławscy policjanci z komendy miejskiej, jadąc jedną z ulic przylegających do Rynku, zauważyli przed maską radiowozu mężczyznę idącego środkiem jezdni, który każde kolejny metr pokonywał z dużą trudnością.

Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, co jest tego przyczyną i w trosce o jego zdrowie i życie zajęli się mężczyzną. Przyczyna była prozaiczna, mężczyzna był bowiem pod wpływem alkoholu, a badanie alkomatem wykazało ponad 2.7 promila. Podczas rozmowy z mundurowymi 36-latek okazywał niezadowolenie z powodu kontroli i używał słów wulgarnych wobec policjantów.

Mieszkaniec Obornik Śląskich podczas legitymowania, ze względu na brak dokumentu tożsamości przy sobie, podał funkcjonariuszom dane osobowe ustnie. Mundurowi sprawdzili je w urządzeniu mobilnym i o ile były to dane prawdziwe, o tyle na pewno nie należały do niego. Funkcjonariusze zweryfikowali zdjęcie zamieszczone w systemach policyjnych i wyszło na jaw, że mężczyzna próbuje wprowadzić ich w błąd. Jak się później okazało, podawane dane należały do jego brata, a cały ten zabieg spowodowany był tym, że „spacerowicz” był poszukiwany.

Zbliżający się pobyt za kratkami nie będzie należał jednak do najdłuższych, bo wyniesie 10 dni. Mężczyzna będzie musiał opowiedzieć również za wprowadzenie w błąd funkcjonariuszy policji, co do swojej tożsamości. Grozi mu kara ograniczenia wolności lub grzywny.

asp. szt. Monika Kaleta

Źródło: KMP we Wrocławiu

Powrót na górę strony