Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Złodzieje rowerów w rękach policjantów. To nie pierwsze przestępstwo na ich koncie

Data publikacji 06.11.2020

W trakcie patrolu policjanci zauważyli przemieszczających się dwóch rowerzystów. Ponieważ rozpoznali ich jako osoby niejednokrotnie łamiące prawo, postanowili sprawdzić pochodzenie jednośladów, na których się poruszali. Na widok radiowozu rowerzyści rzucili się do ucieczki. Po krótkim pościgu, policjanci zatrzymali nastolatka. Zabezpieczyli też dwa rowery. Drugi z mężczyzn został zatrzymany kilka godzin później. Był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności.

Kilka dni temu policjanci podczas patrolu w Głogowie zwrócili uwagę na jadących na rowerach mężczyzn, znanych im z widzenia i ich kryminalnej przeszłości. Postanowili zatrzymać ich do kontroli, by sprawdzić źródło pochodzenia jednośladów, którymi się poruszali. Na widok radiowozu mężczyźni gwałtownie przyspieszyli i zaczęli uciekać. Początkowo mundurowi zatrzymali młodszego z nich i odzyskali dwa porzucone chwile wcześniej rowery. Kilka godzin później zatrzymali starszego z uciekinierów.

Obaj „rowerzyści” są dobrze znani policjantom. Wielokrotnie odpowiadali karnie za popełnione przestępstwa. W momencie zatrzymania 29-latek był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności i trafił od razu do Zakładu Karnego.

17-letni głogowianin, pomimo młodego wieku, ma już bogatą przeszłość kryminalną. Był zatrzymywany za kradzieże w sklepach, przywłaszczenia, niszczenie dokumentów, groźby spalenia samochodu i niszczenie mienia. Na jego koncie jest kradzież roweru oraz kradzież narzędzi. Z przestępczego procederu uczynił sobie stałe źródło dochodu.

W dniu zatrzymania mężczyźni poruszali się rowerami, które jak oświadczyli, zostały przez nich znalezione na ulicy. Policjanci ustalają ich właścicieli.

Za popełnione przestępstwa grozi podejrzanym kara do 5 lat pozbawienia wolności. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu jednego z nich.

asp. szt. Monika Kaleta

Źródło: KPP w Głogowie

 

 

Powrót na górę strony