Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wszczął awanturę i trafił prosto za kratki

Data publikacji 13.11.2020

Przyczyną wizyty policjantów w jednym z domów na wrocławskim Zgorzelisku była awantura domowa. Na miejscu okazało się, że awanturnikiem jest nastolatek, który groził swojemu ojcu. Funkcjonariusze zatrzymali chłopaka, a w jego pokoju ujawnili i zabezpieczyli kilkanaście porcji handlowych marihuany. Jakby tego było mało, młody człowiek wielokrotnie znieważył interweniujących policjantów. O dalszym losie wrocławianina zdecyduje teraz sąd.

Funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego z wrocławskiej komendy miejskiej zostali wysłani przez dyżurnego do mieszkania, gdzie miało dojść do awantury domowej. Na miejscu zastali zgłaszającego mężczyznę, który wyraźnie zdenerwowany wyznał, że jego 17-letni syn awanturuje się i najprawdopodobniej jest pod wpływem narkotyków.

Funkcjonariusze zapukali do pokoju młodego mężczyzny, który wyraźnie zaskoczony, niestety nie ucieszył się z ich wizyty. 17-latek próbował wypchnąć policjantów z pokoju, wielokrotnie przy tym wyzywając ich wulgarnie. Mężczyzna uspokoił się dopiero w momencie, gdy został obezwładniony przez funkcjonariuszy.

Policjanci w pokoju, w którym przebywał, ujawnili plastikowy pojemnik z zawartością suszu roślinnego. Analiza zabezpieczonej substancji wskazała na marihuanę w ilości kilkunastu porcji handlowych.

Wrocławianin został zatrzymany i trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. O jego dalszym losie zdecyduje teraz sąd. 17-latek odpowie za posiadanie środków odurzających, a także znieważenie policjantów. Grozić mu może kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

asp. szt. Monika Kaleta

Źródło: KMP we Wrocławiu

Powrót na górę strony