Poszukiwany mężczyzna z poszukiwanym rowerem
Siarczysty mróz za oknem, a mężczyzna prowadzi w środku nocy rower, rozglądając się nerwowo dookoła. Ten dość niecodzienny widok zainteresował funkcjonariuszy z wrocławskiej komendy miejskiej. Mundurowi postanowili porozmawiać z użytkownikiem jednośladu, który w bardzo niesprzyjających warunkach atmosferycznych wybrał się rowerem na przejażdżkę. Okazało się, że policyjna intuicja ich nie zawiodła. Mężczyzna okazał się być osobą poszukiwaną, a jego jednoślad figurował jako utracony w wyniku kradzieży.
Policjanci w toku służby muszą z uwagą obserwować otoczenie i zwracać uwagę na podejrzanie zachowujące się osoby i niecodzienne sytuacje. Jedno z takich nietypowych zdarzeń zauważył patrol wrocławskich mundurowych, który pełnił akurat służbę w rejonie Kleczkowa i Nadodrza.
W środku nocy funkcjonariusze zwrócili uwagę na młodego mężczyznę, który prowadził rower i rozglądał się przy tym nerwowo dookoła. Noc, do tego bardzo mroźna, nie jest raczej najlepszą porą na rowerowe przejażdżki, dlatego policjanci zainteresowali się cyklistą. Po sprawdzeniu go w policyjnych systemach szybko wyszło na jaw, że 26-latek był poszukiwany przez sąd celem odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 3 miesięcy i 13 dni. Gdy kajdanki pojawiły się na jego nadgarstkach, mundurowi mogli również sprawdzić prowadzony przez niego jednoślad. Okazało się, że rower figurował w systemie jako utracony w wyniku kradzieży na terenie Białegostoku.
Zabezpieczony jednoślad i zatrzymany mężczyzna trafili na Komisariat Policji Wrocław Psie Pole. 26-latek będzie musiał teraz wytłumaczyć skąd posiadał skradziony rower, a następnie trafi do aresztu w celu odbycia kary pozbawienia wolności.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP we Wrocławiu