Jeden miał narkotyki, był poszukiwany i prowadził pod ich wpływem, a drugi ukrył w plecaku kilkaset porcji amfetaminy
Wspólne działania lwóweckich i gryfowskich funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania mężczyzny, który posiadał przy sobie narkotyki. Dodatkowo był on poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności i kierował pojazdem mimo cofniętych uprawnień oraz będąc pod wpływem środków odurzających. Z kolei wrocławscy policjanci interweniowali wobec innego człowieka, który spożywał alkohol w parku i miał przy sobie kilkaset porcji amfetaminy. Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za swoje zachowanie przed sądem.
22 lutego 2021 roku w Gryfowie Śląskim podczas wspólnych działań funkcjonariuszy z lwóweckiej komendy i gryfowskiego komisariatu zatrzymali 24- latka, który kierował fiatem. Zachowanie mężczyzny wzbudziło podejrzenie, że może znajdować się pod wpływem środków odurzających. Po sprawdzeniu okazało się, że w organizmie badanego narkotest wskazał obecność amfetaminy i metamfetaminy. Ponadto podczas kontroli przy podejrzewanym znaleziono marihuanę oraz metamfetaminę, a w trakcie legitymowania okazało się, że jest on poszukiwany celem doprowadzenia do aresztu śledczego i odbycia kary pozbawienia wolności. Jakby tego było mało, 24-latek prowadził pojazd mimo cofnięcia uprawnień decyzją starosty. Młody mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Z kolei w innym miejscu funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego komendy miejskiej podczas patrolu pieszego w Parku Staszica we Wrocławiu zwrócili uwagę na mężczyznę, który siedząc na ławce, spożywał alkohol. Policjanci podjęli wobec wrocławianina czynności w związku z popełnionym wykroczeniem. Jednak nietypowe zachowanie 34-latka, a w szczególności jego pobudzenie i nielogiczna mowa, zasugerowały interweniującym na miejscu policjantom, że może coś się za tym kryć.
To „coś” to środki zabronione przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii, które mężczyzna miał w swoim plecaku. Funkcjonariusze ujawnili bowiem i zabezpieczyli woreczek z zawartością białego proszku. Posiadacz narkotyków wyznał, że jest to amfetamina, a test wykonanej substancji potwierdził jego słowa. Funkcjonariusze łącznie zabezpieczyli ponad 400 porcji handlowych tych środków odurzających.
Wieczorne posiedzenie w parku zakończyło się zatrzymaniem mężczyzny i przewiezieniem go do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
Obaj mężczyźni odpowiedzą teraz za swoje zachowanie przed sądem. Przypomnijmy, że kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu lub podobnie działających substancji zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 2, a posiadanie środków odurzających lub substancji psychotropowych do 3 lat. W przypadku posiadania ich znacznej ilości kara ta może sięgnąć nawet 10 lat.
podkom. Wojciech Jabłoński
Źródło: KPP w Jaworze i KMP we Wrocławiu