Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Jechał pijany i próbował wręczyć funkcjonariuszom kilkaset dolarów - trafił prosto do policyjnego aresztu

Data publikacji 24.02.2021

Wrocławscy policjanci, patrolując wieczorową porą ulice miasta, zwrócili uwagę na kierującego osobowym Renault, który miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy. Badanie stanu trzeźwości mężczyzny wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie. Jakby tego było mało, kierujący próbował wręczyć funkcjonariuszom łapówkę za odstąpienie od czynności służbowych. Swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem popełnił aż dwa przestępstwa i trafił do aresztu.

Wywiadowcy z wrocławskiej komendy miejskiej na jednej z ulic dokonali kontroli drogowej kierującego osobowym Renault. Spowodowana była ona podejrzeniem kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających przez mężczyznę. Kierowca bowiem miał znaczne trudności z utrzymaniem prostego toru jazdy.

Policjanci od razu wyczuli silną woń alkoholu dochodzącą z wnętrza samochodu, a badanie stanu trzeźwości tylko potwierdziło ich podejrzenia. 55-latek wydmuchał blisko 1 promil alkoholu. Mężczyzna nie miał zamiaru współpracować z funkcjonariuszami i nie wykonywał ich poleceń. Ostatecznie został zatrzymany.

55-latek obawiając się konsekwencji popełnionego czynu, rozpaczliwie próbował uniknąć odpowiedzialności. Przyszedł mu do głowy niestety fatalny pomysł. Mężczyzna zaproponował policjantom kilkaset dolarów w zamian za odstąpienie od czynności służbowych. Kierujący pomimo poinformowania go, że jest to przestępstwo, ponownie kilkukrotnie złożył policjantom obietnicę wręczenia korzyści majątkowej. W krótkiej chwili ze sprawcy jednego przestępstwa stał się sprawcą dwóch czynów karalnych.

Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy i umieścili go w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Po wytrzeźwieniu 55-latek zostanie przesłuchany. Za próbę wręczenie policjantom korzyści majątkowej i kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości odpowie teraz przed sądem. Grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP we Wrocławiu

Powrót na górę strony