Włamywacz wiedząc, że rodziny nie ma w domu, okradł ich mieszkanie
Szybka informacja o zdarzeniu oraz błyskawiczna reakcja policjantów doprowadziły do zatrzymania młodego mężczyzny, podejrzanego o kradzież z włamaniem do mieszkania. Włamywacz wykorzystał moment, kiedy domownicy byli na uroczystości pogrzebowej właścicielki mieszkania. Na szczęście, policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Teraz podejrzanemu za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
Do zdarzenia doszło w powiecie kłodzkim. Policjanci otrzymali informację o włamaniu do jednego z mieszkań. Z ustaleń poczynionych w sprawie wynika, że poprzez zniszczenia drzwi wejściowych do wnętrza mieszkania dostał się 19-letni mieszkaniec Kłodzka. Po przejrzeniu pomieszczeń zabrał telefon komórkowy i damski zegarek.
Mężczyzna doskonale wiedział, że nikt mu nie przeszkodzi, ponieważ wszyscy domownicy byli na uroczystości pogrzebowej. Gdy jednak do mieszkania przyszła krewna właścicielki, zorientowała się, że doszło do włamania i od razu powiadomiła policję. Natychmiast na miejsce przyjechali funkcjonariusze, którzy zatrzymali 19-letniego mieszkańca Kłodzka.
Odzyskano skradziony telefon oraz zegarek. Podczas przeprowadzonych czynności policjanci udowodnili 19-latkowi, że kilka miesięcy wcześniej w na terenie Kłodzka dopuścił się również kradzieży telefonu komórkowego o wartości 1600 zł na szkodę jednego z mieszkańców. Podejrzany usłyszał już zarzuty. Teraz 19-latkowi grozi kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
mł. asp. Aleksandra Pieprzycka
źródło: KPP w Kłodzku