Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Oficjalnie sprzedawał warzywa. Jego drugim biznesem była sprzedaż nielegalnego tytoniu

Data publikacji 15.04.2021

Policjanci kryminalni ze Złotoryi zatrzymali 35-letniego mieszkańca województwa lubuskiego, który podejrzany jest o sprzedaż na terenie powiatu złotoryjskiego tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Mężczyzna na co dzień zajmował się sprzedażą warzyw, jednak nie był to jego jedyny biznes. Swoim klientom oferował również nielegalny tytoń, który ukrywał w aucie dostawczym pod workami z warzywami. Funkcjonariusze w samochodzie oraz miejscu zamieszkania zatrzymanego zabezpieczyli około 40 kg nielegalnego tytoniu popakowanego w woreczki foliowe. Wartość strat Skarbu Państwa z tytułu nieopłaconego podatku została oszacowana na kwotę blisko 34 tysięcy złotych.

Zatrzymanie 35-latka było efektem pracy operacyjnej funkcjonariuszy z Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi na co dzień zajmujących się zwalczaniem przestępczości gospodarczej. Do jego zatrzymania doszło w jednej z miejscowości na terenie gminy Świerzawa, w powiecie złotoryjskim.

Mężczyzna kierował samochodem dostawczym wypełnionym workami z warzywami. Oficjalnie zajmował się sprzedażą tych produktów. Jednak z posiadanych przez policjantów informacji wynikało, że prowadzi również dodatkowy, nielegalny biznes. Swoim klientom oprócz warzyw miał także oferować tytoń bez polskich znaków akcyzy.

W wyniku przeszukania jego auta funkcjonariusze ujawnili i zabezpieczyli blisko 20 kg tytoniu popakowane w plastikowe woreczki. Następnie mundurowi sprawdzili pomieszczenia gospodarcze należące do mężczyzny, gdzie znaleźli podobną ilość krajanki tytoniowej.

35-latek został zatrzymany i przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Złotoryi. Funkcjonariusze ustalili, że w wyniku swojej nielegalnej działalności mężczyzna naraził Skarb Państwa na straty w kwocie 34 tysięcy złotych z tytułu nieopłaconej akcyzy. Grozi mu teraz odpowiedzialność karna w wymiarze do 3 lat pozbawienia wolności oraz wysoka kara finansowa. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.

mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Złotoryi

Powrót na górę strony