Wyobraźnia przestępców nie zna granic... Narkotyki chowają w piwnicy, w kieszeniach bluzy, w bieliźnie, a nawet w ustach... niektórzy odrzucają je na chodnik na widok policjantów...
Dolnośląscy policjanci codziennie zatrzymują osoby odpowiedzialne za przestępczość narkotykową. Tym razem zaskoczyła co niektórych mundurowych wyobraźnia osób posiadających środki zakazane ustawą. Potrafią chować je w kieszeniach bluzy, w bieliźnie, a nawet we własnych ustach. Czasem zdarza się, że na widok policjantów, przestępcy zwyczajnie odrzucają na bok narkotyki licząc, że nikt tego nie zobaczy. Wszyscy zatrzymani odpowiedzą za swoje czyny przed sądem. Grozi im nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Dolnośląscy policjanci codziennie zatrzymują osoby odpowiedzialne za przestępczość narkotykową. Tym razem zaskakujące były miejsca przechowywania tych środków zakazanych ustawą. Przestępcy stają się co raz bardziej pomysłowi albo łapią się tzw. ostatniej deski ratunku.
Złotoryjscy kryminalni skontrolowali samochód osobowy, w którym znajdowało się czterech mężczyzn. W trakcie czynności okazało się, że jeden z nich jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do komendy, ale to nie był to koniec jego problemów. Funkcjonariusze ujawnili przy nim narkotyki, które ukrył ... w bieliźnie. Badanie wykazało, że była to metamfetamina. Mężczyzna nie uniknie odpowiedzialności za popełnione przestępstwo narkotykowe.
Kryminalni z Jeleniej Góry natomiast podeszli do mężczyzny, który dosyć nerwowo się zachowywał. To wzbudziło ich niepokój. Jak się później okazało 38-latek posiadał przy sobie prawie 30 porcji handlowych marihuany. Ponadto był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności właśnie za przestępstwa narkotykowe. Dwa dni później policjanci z Jeleniej Góry zatrzymali do kontroli drogowej innego mężczyznę, który jest podejrzany o prowadzenie samochodu będąc pod wpływem działania środka zakazanego ustawą. Oprócz tego posiadał też przy sobie amfetaminę. Kłopoty zakończyłyby się na tym, gdyby nie fakt, że w policyjnej bazie figurował jako osoba poszukiwana za dokonanie w przeszłości przestępstwa rozboju. Teraz odpowie za przynajmniej trzy czyny karalne.
Policjanci z Gryfowa Śląskiego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę. Tu również okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Ponadto prowadził auto znajdując się pod wpływem substancji psychotropowych i przy sobie posiadał marihuanę.
Policjanci z Kłodzka zatrzymali 19-latka, który narkotyki chował w kieszeni bluzy. Udało mu się tam zmieścić blisko 200 porcji amfetaminy. Śledczy udowodnili mu handel tymi środkami, za co nastolatek dodatkowo odpowie przed sądem.
Największą pomysłowością wykazał się zatrzymany we Wrocławiu 36-latek. Mundurowych zainteresował fakt, że mężczyzna porusza się pojazdem bez tylnej szyby i z uszkodzonym oświetleniem. Postanowili zatrzymać kierowcę do kontroli. Mężczyzna na widok mundurowych wsadził do ust foliowe zawiniątko z białym proszkiem, zaczął agresywnie zachowywać się w stosunku do policjantów i nie chciał opuścić swojego samochodu. W rezultacie został zatrzymany i na oczach funkcjonariuszy wypluł pakunek, który trzymał w ustach. Okazało się, że była to amfetamina. Śledczy sprawdzają teraz czy kierowca prowadził auto znajdując się pod wpływem takiego typu środków. Zatrzymali mu też dowód rejestracyjny, gdyż poruszał się autem dosyć mocno uszkodzonym. 36-latek tłumaczył się, że wsadzając w usta amfetaminę, chciał uniknąć zatrzymania...
Policjanci z Wałbrzycha natomiast zatrzymali 3 osoby odpowiedzialne za przestępstwa narkotykowe. 27-latka na widok mundurowych wyrzuciła na ich oczach zawiniątko z amfetaminą na chodnik. To nie uchroniło jej przed zatrzymaniem. Był to dopiero początek problemów pary. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania 30-latka, który towarzyszył kobiecie, i w jego mieszkaniu znaleźli marihuanę i amfetaminę. Łącznie można z nich było uzyskać 350 porcji handlowych. Dodatkowo w lokalu przebywał kolega 30-latka, którego również zatrzymano, gdyż marihuana należała do niego. Mundurowi poszli dalej i postanowili sprawdzić piwnicę właściciel mieszkania. W jej czeluściach ukryte było ponad 1000 porcji amfetaminy. To właśnie 30-latka, decyzją sądu, umieszczono w Areszcie Śledczym na co najmniej 2 miesiące.
Wszyscy zatrzymani przez dolnośląskich policjantów odpowiedzą przed sądem za przestępczość narkotykową. Jak widać pomysłowość w ukrywaniu tych środków zakazanych ustawą nie zna granic. Potrafią posunąć się do wszystkiego, myśląc, że unikną dzięki temu odpowiedzialności. A to bywa zgubne... .
asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP we Wrocławiu
KMP w Jeleniej Górze
KMP w Wałbrzychu
KPP w Lwówku Śląskim
KPP w Złotoryi
KPP w Kłodzku