W organizmie ponad 2 promile alkoholu, na koncie dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów, a na liczniku prędkość ponad dwukrotnie większa od dopuszczalnej…
Kilka dni temu na terenie powiatu wrocławskiego policjanci z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej zatrzymali do kontroli kierującego, który jechał o wiele za szybko. Co więcej, jak się okazało, w ogóle nie powinien on wsiadać za kierownicę. Zatrzymany 33-latek miał bardzo wiele na sumieniu i w zasadzie na własne życzenie wpadł w ręce funkcjonariuszy ruchu drogowego. Mundurowi zwrócili na niego uwagę ze względu na prędkość, z jaką przemieszczał się w obszarze zabudowanym. Podczas kontroli szybko wyszło na jaw, że to jedynie jedno z kilku jego poważnych przewinień.
Dolnośląscy policjanci ruch drogowego podczas swojej codziennej służby często prowadzą na drogach naszego województwa kontrole prędkości, aby eliminować z ruchu kierowców, którzy rażąco lekceważą obowiązujące przepisy w tym zakresie, stwarzając tym samym realne zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.
Jednego z takich kierujących, który jechał o wiele za szybko, zatrzymali kilka dni temu w jednej z podwrocławskich miejscowości funkcjonariusze z dolnośląskiej komendy wojewódzkiej. Mężczyzna siedzący za kierownicą mazdy pędził w obszarze zabudowanym 97 km/h, przekraczając tym samym dopuszczalny limit prędkości aż o 57 km/h. Mundurowi niezwłocznie zatrzymali go do kontroli drogowej, podczas której okazało się, że ma on na sumieniu o wiele więcej poważnych przewinień.
33-latek został sprawdzony w policyjnych systemach informatycznych oraz przy pomocy urządzenia do badania zawartości alkoholu w organizmie. Wyniki były szokujące nawet dla doświadczonych funkcjonariuszy. Mężczyzna miał bowiem orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych i ponad dwa promile alkoholu w organizmie! Jego dalsza jazda mogła zakończyć się tragicznie, zarówno dla niego, jak również dla innych użytkowników dróg.
Zatrzymany trafił prosto do policyjnego aresztu i teraz przed sądem będzie odpowiadał za swoje skrajnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie.
Pamiętajmy, że jazda pod wpływem alkoholu i przekraczanie dopuszczalnych limitów prędkości to dwa poważne zagrożenia, które niestety nadal możemy zaobserwować na naszych drogach. Co roku dochodzi z ich powodu do wielu tragicznych wypadków, w których ludzie tracą zdrowie i życie. Policjanci starają się eliminować te zjawiska z ruchu drogowego, jednak konieczne jest zaangażowanie nas wszystkich, aby uwolnić polskie drogi od nietrzeźwych i pędzących „na złamanie karku” kierowców.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: Wydział Ruchu Drogowego KWP we Wrocławiu