Ukrywał się od 2003 roku - poszukiwany ENA namierzony przez polkowickich policjantów
Minęło 18 lat od momentu kiedy organy ściągania zaczęły szukać 50-latka. Były mieszkaniec Przemkowa nadal pozostałby pewnie bezkarny, gdyby nie to, że na jego ślad wpadli polkowiccy policjanci. Dzięki współpracy z niemieckimi funkcjonariuszami poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania mężczyzna trafił ostatecznie w ręce polskich organów ścigania.
50-latek, który w przeszłości zamieszkiwał w Przemkowie, w 2001 roku podczas transakcji samochodowej oszukał kontrahenta na kwotę 10 tysięcy marek niemieckich, po czym w 2002 roku przy pomocy podrobionych dokumentów zawarł umowę z jedną z sieci telefonii komórkowej, wchodząc w posiadanie kultowego ówcześnie jak i obecnie telefonu Nokia 3310 i ślad po nim zaginął.
Mimo, że poszukiwany od 18 lat dwoma listami gończymi przez prokuratorów z Nowej Soli i Zielonej Góry ukrywał się poza granicami kraju, to na jego ślad wpadli polkowiccy funkcjonariusze, którzy przekazali niezbędne informacje policjantom z Niemiec.
Ustalenia, którymi polkowiccy poszukiwacze podzielili się ze stroną niemiecką okazały się niezwykle trafne. Niczego niespodziewający się mężczyzna został zatrzymany podczas kontroli drogowej nieopodal swojego niemieckiego miejsca zamieszkania.
Ostatecznie 50-latek został poddany ekstradycji i trafił przed oblicze polskich organów sprawiedliwości.
podkom. Wojciech Jabłoński
Źródło: KPP w Polkowicach