Podpalili samochód — zostali zatrzymani przez wrocławskich policjantów
Funkcjonariusze Wydziału Prewencji i Patrolowego w środku nocy zostali skierowani przez dyżurnego na jedną z ulic wrocławskich Krzyków, gdzie miało dojść do podpalenia samochodu. Mundurowi po uzyskaniu rysopisu mężczyzn mogących mieć związek ze sprawą, ruszyli na ich poszukiwania, sprawdzając najbliższą okolicę. Już po chwili zatrzymali 22 i 25-latka odpowiedzialnych za to niezgodne z prawem i niebezpieczne działanie. Przestępczy duet trafił następnie do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
Dyżurny z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu odebrał zgłoszenie o podpaleniu samochodu osobowego na jednej z ulic przyległych do Parku Południowego. We wskazane miejsce skierował patrol znajdujący się w pobliżu. Zadaniem mundurowych było potwierdzenie zgłoszenia i zatrzymanie osoby lub osób odpowiedzialnych za ten przestępczy czyn.
Policjanci na miejscu zastali strażaków dogaszających wspomniany w zgłoszeniu pojazd. Niestety osobowy rover kompletnie spłonął. Funkcjonariusze ustalili rysopis mężczyzn znajdujących się wcześniej w pobliżu płonącego samochodu, którzy następnie oddalili się z miejsca.
Dość szybko intensywne i szczegółowe sprawdzenie okolicy przyniosło oczekiwane efekty. Mundurowi zauważyli osoby odpowiadające posiadanym rysopisom. Mężczyźni zostali zatrzymani, a funkcjonariusze w telefonie jednego z nich ujawnili zdjęcia i filmy wykonane na tle palącego się samochodu.
22 i 25-latek resztę nocy spędzili w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych, a mundurowi przystąpili do ustalania właściciela zniszczonego pojazdu oraz szacowania wartości powstałych strat.
Przestępczy duet odpowie teraz przed sądem za swoje skarnie nieodpowiedzialne i niebezpieczne zachowanie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami zniszczenie cudzej rzeczy może wiązać się z karą nawet 5 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP we Wrocławiu