Działkowy włamywacz w rękach wałbrzyskich policjantów
Wałbrzyscy policjanci zidentyfikowali, a następnie zatrzymali 30-latka podejrzanego o szereg włamań do altanek mieszczących się na ogrodach działkowych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. Teraz o dalszym losie włamywacza zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Funkcjonariusze z Komisariatu Policji I w Wałbrzychu pracowali nad sprawą dotyczącą serii włamań do altanek ogrodowych, do których dochodziło na terenie jednej z dzielnic miasta. Włamywacz kradł wszystko, co mógł sprzedać bądź wykorzystać w inny sposób. Wśród skradzionych przedmiotów znajdowały się elektronarzędzia budowlane i ogrodowe, kosiarki do trawy, sprzęty AGD oraz rower.
W miniony wtorek policjanci z Grupy Operacyjno-Rozpoznawczej pierwszego komisariatu, dzięki informacjom zdobytym w toku prowadzonej pracy operacyjnej, zatrzymali 30-letniego wałbrzyszanina, który w okresie od 4 maja do 5 lipca bieżącego roku dokonał szeregu włamań na terenie ogródków działkowych. Funkcjonariusze wykazali związek zatrzymanego również z innymi przestępstwami m.in. włamaniem do dwóch pojazdów i magazynu przy ul. Wrocławskiej w Wałbrzychu, skąd zostały skradzione różnego rodzaju przewody oraz włączniki elektryczne, a także z kradzieżą stalowych profili z otwartego terenu.
Właściciele skradzionego mienia wycenili swoje szkody na ponad 30 tysięcy zł. Policjanci odzyskali część skradzionych przedmiotów. Ustalili również, że 30-latek sporą ilość łupów sprzedał na skupie złomu, o czym świadczą zabezpieczone przez mundurowych umowy kupna-sprzedaży.
Mężczyzna w dniu wczorajszym usłyszał łącznie 24 zarzuty. O dalszym losie włamywacza zdecyduje sąd. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP w Wałbrzychu