Kontrolowany za przekroczenie prędkości nie mógł kontynuować jazdy, bo nie miał uprawnień
Wrocławscy policjanci podczas kontroli przestrzegania ograniczeń prędkości przez kierujących zatrzymali mężczyznę poruszającego się osobowym Audi. Wrocławianin przekroczył dopuszczalną prędkość o 36 km/h. Jednak popełnione wykroczenie było jednym z mniejszych zmartwień kierującego, ponieważ sprawdzenie jego danych w systemach policyjnych wykazało, że nie ma uprawnień do kierowania pojazdami i nigdy ich nie uzyskał. Został ukarany mandatem karnym i nie mógł kontynuować jazdy.
Nie wszyscy kierujący respektują obowiązujące przepisy prawa. Zdarza się, że niektórzy decydują się na jazdę samochodem, kiedy w ogóle nie powinni tego robić. Policjanci z wrocławskiej drogówki kontrolowali przedstawiciela tej właśnie grupy na ulicy Milenijnej, gdzie sprawdzali, czy podróżujący tą drogą stosują się do obowiązujących ograniczeń prędkości.
Kierujący osobowym Audi przy ograniczeniu do 50 km/h poruszał się z prędkością 86 km/h. Mężczyzna wyznał, że wraca z pracy do domu i z tego może wynikać pośpiech. Policjanci poprzez sprawdzenia w systemach policyjnych ujawnili, że 29-latek nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami i nigdy wcześniej ich nie uzyskał.
Funkcjonariusze uniemożliwili mężczyźnie dalszą jazdę, a za popełnione wykroczenia ukarali mandatami w łącznej kwocie 800 złotych.
Przypominamy, że nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, do których dochodzi na polskich drogach. Respektując bezwzględnie obowiązujące przepisy, dbamy o bezpieczeństwo nie tylko własne, ale również pozostałych uczestników ruchu drogowego.
mł. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KMP we Wrocławiu