Okazał policjantom cudzy paszport, gdyż był poszukiwany listem gończym
Wałbrzyscy wywiadowcy późnym wieczorem zatrzymali mieszkańca Mysłowic, który podczas kontroli drogowej posłużył się cudzym paszportem. Funkcjonariusze w toku wykonanych czynności ustalili, że mężczyzna tak naprawdę jest poszukiwany listem gończym wydanym przez Prokuraturę Rejonową w Będzinie za rozbój na terenie Czeladzi. Za popełnione przestępstwo posługiwania się cudzym dokumentem oraz za dokonanie rozboju może trafić do więzienia łącznie na 12 lat.
Do zdarzenia doszło przed godziną 23:00 na alei Wyzwolenia w Wałbrzychu. Mężczyzna podczas kontroli drogowej najpierw okazał paszport. Policjanci zespołu wywiadowczego od razu zorientowali się, że na zdjęciu w dokumencie widnieje inna osoba. Podejrzany podał jeszcze słownie inne dane personalne. Funkcjonariusze jednak i w to nie uwierzyli. Dla sprawdzenia tego co mówi, przewieźli go na komendę. Podczas wykonywanych czynności okazało się, że kierujący po raz kolejny kłamał podając dane personalne brata.
Mundurowi ostatecznie ustalili, że osobą, którą legitymowali jest 34-letni mieszkaniec Śląska. Mężczyzna próbował wprowadzić w błąd funkcjonariuszy, gdyż był poszukiwany listem gończym przez Prokuraturę Rejonową w Będzienie, celem tymczasowego aresztowania za udział w lutym tego roku wraz z innymi osobami w rozboju na listonoszu na terenie Czeladzi. Podejrzany następnego dnia został przewieziony do aresztu śledczego. Za popełnione przestępstwo posługiwania się cudzym dokumentem oraz za dokonanie rozboju na listonoszu może trafić za kraty więzienia łącznie na 12 lat.
mł. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KMP w Wałbrzychu