Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Brał udział w kolizji jako pasażer, a miał najwięcej na sumieniu

Data publikacji 18.08.2021

Policjanci z wrocławskiej drogówki obsługiwali zdarzenie z udziałem dwóch pojazdów osobowych na terenie miasta. W kolizji nikt nie odniósł obrażeń, a szkody powstały jedynie w pojazdach. Większe jednak problemy miał pasażer osobowej Mazdy, który w błogim stanie odpoczywał na przednim fotelu. Okazało się, że jest pod wpływem narkotyków, a w saszetce przy sobie ma ich znaczny zapas. Nocna przejażdżka zakończyła się dla niego pobytem w policyjnym pomieszczeniu dla osób zatrzymanych.

Mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego przed godziną 22.00 zostali skierowani przez dyżurnego do obsługi kolizji na jedną z ulic Wrocławia. Policjanci szybko ustalili, co wydarzyło się przy wyjeździe z parkingu przy dyskoncie spożywczym. Kierujący osobową Mazdą nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu prawidłowo jadącemu drogą główną innemu kierującemu. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, a jedynie uszkodzone zostały pojazdy biorące udział w kolizji.

Policjanci w tego typu przypadkach legitymują wszystkie osoby biorące w zdarzeniu. Podobnie było i tym razem, gdy funkcjonariusze podjęli czynności wobec pasażera osobowej Mazdy. Na pierwszy rzut oka wyglądał podejrzanie. Mężczyzna przysypiał na przednim fotelu i nie reagował na polecenia wydawane przez policjantów. Z trudem wyznał, że przyjechał swoim samochodem do Wrocławia w celach rozrywkowych, ale niestety zapomniał, gdzie go zaparkował. Dlatego też poprosił o pomoc kierującego Mazdą. Poszukiwania nie przyniosły oczekiwanego rezultatu, a dodatkowo doprowadziły do spowodowania kolizji drogowej.

Szybko wyszło na jaw, że 47-letni pasażer znajdował się pod wpływem narkotyków, których zapas miał schowany w saszetce biodrowej. Oprócz środków odurzających funkcjonariusze ujawnili przy nim kastet oraz wagę kieszonkową. Test zabezpieczonej substancji wskazał jednoznacznie na amfetaminę w ilości blisko 150 porcji handlowych. Najprawdopodobniej właśnie przez środki odurzające zatrzymany turysta miał problemy z odnalezieniem własnego pojazdu.

Mężczyzna trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Zgodnie z aktualnymi przepisami posiadanie środków zabronionych może wiązać się z karą 3 lat pozbawienia wolności, a w przypadku posiadania ich znacznej ilości kara ta może wzrosnąć nawet do lat 10. Mężczyzna przed sądem będzie musiał także wytłumaczyć się z posiadania niebezpiecznego narzędzia, jakim jest kastet.

asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP we Wrocławiu

Powrót na górę strony