Troje amatorów kosmetyków w rękach Policji. Zostali zatrzymani w różnych częściach miasta w ciągu zaledwie jednej godziny
W ciągu zaledwie jednego dnia, a nawet jednej godziny, wrocławscy mundurowi zatrzymali trzy osoby związane z kradzieżami w sklepach z artykułami drogeryjnymi, które miały miejsce na terenie dolnośląskiej stolicy, lecz w różnych jej dzielnicach. Ich łupem padały głównie perfumy, a łączna suma strat to ponad 3000 złotych. Jeden z zatrzymanych okazał się być również osobą poszukiwaną celem osadzenia w zakładzie karnym.
Pod koniec ubiegłego tygodnia wrocławscy policjanci otrzymali kilka zgłoszeń ze sklepów zajmujących się sprzedażą kosmetyków. Co ciekawe, wszystkie te zgłoszenia policjanci otrzymali w ciągu zaledwie godziny, a dotyczyły zdarzeń w różnych częściach miasta związanych z kradzieżami artykułów drogeryjnych.
Pierwsze z nich miało miejsce na terenie Krzyków. Tam w jednej z galerii handlowych ochroniarze zauważyli nietypowo zachowującego się mężczyznę, który prawdopodobnie nieuczciwie wszedł w posiadanie kilku opakowań z perfumami. W ciągu paru minut mundurowi z Wydziału Prewencji i Patrolowego byli na miejscu. Szybko potwierdziły się podejrzenia skierowane wobec 22-latka. Z ustaleń policjantów wynikało, że mężczyzna skradł 3 butelki perfum o łącznej wartości ponad 1800 złotych. Flakony wróciły na półkę, a 22-latek trafił do policyjnego aresztu.
W sąsiedniej celi znalazła się o rok starsza mieszkanka Kędzierzyna, która została zatrzymana zaledwie kilka minut później, tym razem na terenie Starego Miasta. Jej łupem padły kosmetyki oferowane w jednej z popularnych sieci drogerii. Zachowanie kobiety również wzbudziło uwagę pracownika firmy ochroniarskiej, który o swoich podejrzeniach poinformował telefonicznie mundurowych. Tym razem straty spowodowane przez 23-latkę przekroczyły 600 złotych.
Do trzeciego zdarzenia doszło w rejonie odpowiedzialności Komisariatu Policji Wrocław-Fabryczna. Tamtejsi policjanci chwilę po godzinie 15.00 otrzymali informację o kolejnej kradzieży, również kosmetyków. Straty: prawie 1300 złotych. Jednak w tym przypadku podejrzewany o popełnienie przestępstwa 38-latek miał też na sumieniu inne czyny. Sprawdzenie jego danych wykazało, że jest poszukiwany celem osadzenia w zakładzie karnym, gdzie trafił po krótkim pobycie w policyjnym areszcie.
Cała trójka odpowie za przestępstwo z art. 278 Kodeksu karnego, czyli § 1. Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Warto również podkreślić, że zgodnie z brzmieniem § 3 W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
mł. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KMP we Wrocławiu