Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nietrzeźwy przyjechał na stację benzynową kupić alkohol. W tym samym czasie policjanci tankowali radiowóz...

Data publikacji 27.08.2021

Wrocławscy wywiadowcy na jednej ze stacji benzynowych znajdujących się na terenie miasta zatrzymali mężczyznę, który w sposób bardzo nieodpowiedzialny zlekceważył obowiązujące przepisy. Mężczyzna wsiadł bowiem za kierownicę auta osobowego mając blisko promil alkoholu w organizmie. Jakby tego było mało, przyjechał na stację, żeby dokupić więcej wspomnianego trunku. „Pech” chciał, że w tym czasie swój radiowóz chcieli zatankować wrocławscy policjanci. Kierowcy grozić może kara 2 lat pozbawienia wolności.

Wielokrotnie pisaliśmy o negatywnym wpływie alkoholu na możliwości bezpiecznego prowadzenia pojazdów. Jednak wciąż znajdują się osoby, które za nic mają obowiązujące przepisy, a także niebezpieczeństwo, jakie stwarzają na drodze dla siebie, jak i innych uczestników ruchu.

Do tej grupy należy zaliczyć 55-latka zatrzymanego przez wrocławskich wywiadowców na jednej ze stacji benzynowych w północnej części miasta. Mężczyzna postanowił pokonać kilkanaście kilometrów samochodem, bo skończył mu się alkohol. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że 55-latek był już pod jego wpływem. „Pech” chciał, że w tym samym czasie swój radiowóz postanowili zatankować na tej samej stacji policjanci.

Wywiadowcy, kiedy wyczuli woń alkoholu, poddali kierującego badaniu stanu trzeźwości. Na wyświetlaczu pokazała się wartość blisko promila tej substancji w jego organizmie.

Mężczyzna trafił na najbliższy komisariat policji, a jego prawo jazdy zostało zatrzymane. Okazało się, że posiada uprawnienia na wszystkie kategorie od A do T. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie odpowie teraz karnie. Grozi mu m.in. kara do 2 lat pozbawienia wolności i wysoka grzywna.

Przypominamy, że jazda pod wpływem alkoholu jest jedną z najczęstszych przyczyn poważnych wypadków drogowych. Zastanówmy się zanim wsiądziemy po alkoholu za kierownicę auta. Zwracajmy uwagę czy ktoś z naszego toczenia tego nie robi. Możemy uratować życie drugiego człowieka.

asp. szt. Monika Kaleta
Źródło: KMP we Wrocławiu

Powrót na górę strony