Jeden zrobił podkop i włamał się do mieszkania sąsiada, dwóch innych włamało się do domu jednorodzinnego. Wszyscy staną przed sądem - Bieżące informacje - Policja Dolnośląska

Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu realizując informację własną udali się na ul. Chopina w Boguszowie-Gorcach. Tam zatrzymali 35-letniego mieszkańca tej miejscowości. Policjanci w wyniku działań operacyjnych ustalili, że mężczyzna w ostatnim czasie włamał się do swojego sąsiada. Zrobił to jednak w sposób niekonwencjonalny na tzw. podkop. Sprawca wykuł dziurę w podłodze swojego pokoju, by następnie to samo zrobić w pomieszczeniu obok. Z sąsiadującego mieszkania wykradł miedziane i metalowe elementy centralnego ogrzewania, powodując straty w kwocie ponad tysiąca złotych.

Dzień później koło godziny 17:00 funkcjonariusze z Boguszowa-Gorców otrzymali zgłoszenie o włamaniu do domku jednorodzinnego w Borównie. Jeden ze sprawców miał zostać ujęty przez właściciela posesji na gorącym uczynku przestępstwa. Na miejscu okazało się, że podejrzanym o włamanie jest 21-letni mieszkaniec Czarnego Boru, który uszkadzając ramę okna wszedł do wnętrza budynku i przygotował sobie do wyniesienia sporą ilość kabla elektrycznego. Straty pokrzywdzony oszacował na około 700 złotych. W toku wykonanych dalszych ustaleń boguszowscy policjanci następnego dnia nad ranem udali się do jednego z mieszkań w Jaczkowie, gdzie w ich ręce trafił wspólnik zatrzymanego 21-latka.

Wszyscy podejrzani mężczyźni staną teraz przed sądem. Za kradzieże z włamaniami grozi im kara pozbawienia wolności do lat 10.

mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP w Wałbrzychu