Areszt dla podejrzanego o podpalenie domu w powiecie lwóweckim
Lwówecki sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie dla 29-latka podejrzanego o dokonanie kradzieży z włamaniem do budynku mieszkalnego w Giebułtowie, a następnie w celu zatarcia śladów przestępstwa dokonanie jego podpalenia. Ponadto mężczyzna podczas zatrzymania znieważył i naruszył nietykalność cielesną funkcjonariuszy. Teraz podejrzanemu grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Do sądu w Lwówku Śląskim trafił wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego wobec 29-letniego mieszkańca powiatu lubańskiego podejrzanego o popełnienie szeregu przestępstw. Jest on odpowiedzialny między innymi o kradzież z włamaniem i podpalenie budynku mieszkalnego. Sąd po analizie zebranych w sprawie materiałów przychylił się do wniosku decydując o tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące.
Okazało się, że mężczyzna w nocy w miejscowości Giebułtów (gmina Mirsk w powiecie lwóweckim) włamał się do budynku mieszkalnego skąd ukradł przydatne mu wyposażenie w postaci sprzętu RTV i AGD, a nawet broń pnaumatyczną. Aby zatrzeć pozostawione przez siebie ślady na miejscu włamania postanowił podpalić budynek. Nieruchomość spłonęła doszczętnie, a wraz z nią wszystko to co znajdowało się w środku. Właściciele obiektu wycenili straty na kwotę sięgającą 300 tysięcy złotych.
Policjanci odnaleźli część skradzionego mienia w lombardzie. W czasie zatrzymania 29-latek znieważył policjantów oraz naruszył ich nietykalność cielesną, czym popełnił kolejne przestępstwo dopisana do listy zarzutów, jakie usłyszał. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu a akta sprawy do sądu, gdzie zapadła decyzja o areszcie tymczasowym. Za czyny, których się dopuścił grozić mu może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Lwówku Śląskim
sierż. Olga Łukaszewicz
tel. 600 266 063
Źródło foto: PSP Lwówek Śląski