Kontrola drogowa zakończyła się… zabezpieczeniem ponad 2,5 tys. porcji różnych narkotyków
Amfetamina, marihuana i metadon – tego rodzaju środki zabronione posiadał kierujący osobowym peugeotem, który został zatrzymany do kontroli drogowej przez wrocławskich policjantów ruchu drogowego. Mundurowi ujawnili wspomniane substancje zarówno w pojeździe 34-latka, jak również w jego miejscu zamieszkania. Auto francuskiego producenta trafiło na parking strzeżony, a mężczyzna do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych.
Funkcjonariusze z Ogniwa Wypadkowego wrocławskiej drogówki podczas patrolu ulic stolicy Dolnego Śląska zwrócili uwagę na kierującego osobowym peugeotem, który na widok oznakowanego radiowozu zmienił gwałtownie kierunek jazdy. Mundurowi postanowili poznać przyczynę tego dziwnego zachowania, dlatego natychmiast zawrócili i już po chwili rozmawiali z mężczyzną siedzącym za kierownicą auta francuskiego producenta.
34-latek był bardzo zdenerwowany i wielokrotnie prosił o przyspieszenie czynności ze względu na konieczność odebrania członka rodziny. Niestety po chwili okazało się, że jego dalsza podróż nie będzie możliwa, a na pewno nie w obranym przez kierującego kierunku.
Nienaturalne zachowanie mężczyzny skłoniło policjantów do przeprowadzenia badania stanu trzeźwości i testu na obecność narkotyków. Mężczyzna co prawda był trzeźwy, ale za to znajdował się pod wpływem kokainy.
Z upływem czasu mundurowi ujawniali kolejne naruszenia obowiązujących przepisów. W drzwiach samochodu, od strony kierowcy, odnaleźli woreczek strunowy z zawartością suszu koloru zielono-brunatnego - była to marihuana w ilości ponad 50 porcji handlowych.
Osobowy peugeot, którym poruszał się 34-latek, trafił na parking strzeżony, a policjanci z zatrzymanym ruszyli w kierunku jego miejsca zamieszkania. Zgodnie z ich przypuszczeniami tam też znajdowały się środki zabronione przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomanii. Funkcjonariusze zabezpieczyli łącznie ponad 2,5 tysiąca porcji handlowych marihuany i amfetaminy.
Finalnie mężczyzna trafił do policyjnego pomieszczenia dla osób zatrzymanych, a następnie decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. 34-latek usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających, dlatego też grozić mu może kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KMP we Wrocławiu
sierż. szt. Paweł Noga
tel. 693 403 817