Co zrobić by nie dać się oszukać? Zawsze weryfikuj z kim rozmawiasz
Niemal każdego tygodnia, dolnośląscy policjanci otrzymują informacje o próbach wyłudzenia pieniędzy od seniorów. Dzwoniąc, przestępcy wymyślają coraz bardziej realne historie, by wzbudzić zaufanie i niejednokrotnie litość rozmówcy. Podają się m.in. za wnuczka, siostrzeńca, pracownika banku, administratora, czy urzędnika państwowego, prokuratora lub funkcjonariusza policji, a następnie nakłaniają do przekazania oszczędności życia. Co zrobić by nie dać się oszukać? Zawsze weryfikuj to, z kim rozmawiasz! Nie przekazuj też nikomu pieniędzy ani danych do swojego rachunku bankowego! Masz w domu seniora – rozmawiaj z nim o tego typu zagrożeniach…
Dolnośląscy policjanci nadal odnotowują próby dokonania oszustw na szkodę osób w wieku senioralnym. Niektóre z prób, jakie podejmują przestępcy, niestety są skuteczne i kończą się odebraniem poszkodowanemu oszczędności życia. Sprawcy podczas rozmów najczęściej podają się za wnuczka, siostrzeńca, pracownika banku, administratora, czy urzędnika państwowego, prokuratora lub funkcjonariusza policji. Większość osób potrafi właściwie zachować się w tego typu sytuacji i odkłada słuchawkę, nie wdając się w dyskusję z oszustami, a chwilę później informuje o okolicznościach Policję. Część osób kontaktuje się też z rodziną, by zweryfikować historię opowiedzianą przez rozmówcę. Mogą to być legendy o nagłym wypadku i pilnej potrzebie przekazania gotówki lub innym tragicznym zdarzeniu.
Właśnie do tego typu sytuacji doszło w tym tygodniu na terenie Kłodzka. Pomimo wielu prowadzonych przez funkcjonariuszy działań profilaktycznych oszustom udało się wyłudzić od starszej kobiety oszczędności życia. Telefonująca do seniorki osoba, podająca się za synową, płaczliwym głosem poinformowała ją, że niedawno spowodowała wypadek i potrzebuje natychmiastowej pomocy finansowej. Powiedziała, że potrąciła autem kobietę w ciąży i może trafić do więzienia.
Podczas rozmowy dowiedziała się od seniorki, że ta w domu ma 22 tys. zł. Wskazywała, że pieniądze, które posiada powinny zostać natychmiast dostarczone kurierowi. Starsza kobieta przekazała gotówkę nieznanej osobie, która po kilku minutach od rozmowy zjawiła się w jej mieszkaniu. Po jakimś czasie kobieta zorientowała się, że została oszukana i dopiero wówczas powiadomiła o tym fakcie Policję.
Policjanci radzą, aby:
- bezwzględnie stosować zasadę ograniczonego zaufania,
- informować Policję o każdej próbie oszustwa pod numerem alarmowym 112 lub bezpośrednio na numery służby dyżurnej najbliższej jednostki Policji,
- krytycznie podchodzić do każdego telefonu informującego o zdarzeniach i sytuacjach wymagających naszej pomocy finansowej,
- konsultować się z najbliższymi w przypadku kontaktu osoby potrzebującej naszych pieniędzy,
- potwierdzić lub zaprzeczyć zaistniałej sytuacji poprzez kontakt z osobą, która się do nas dodzwoniła, a w przypadku braku możliwości nawiązania takiego kontaktu, radzimy skontaktować się z innym bliskim członkiem rodziny,
- nie otwierać drzwi osobom nam nieznanym, tym bardziej, jeżeli przebywamy mieszkaniu lub domu samotnie,
- nie przekazywać osobom podającym się za funkcjonariuszy służb mundurowych żadnych środków pieniężnych i kosztowności,
- prosić o wylegitymowanie się osoby podającej się za funkcjonariusza – do czego każdy ma obowiązek – ze stopnia, imienia i nazwiska, miejsca pełnienia służby czy też identyfikatora kadrowego. Podane dane radzimy zapisać, aby następnie skontaktować się z daną instytucją w celu potwierdzenia, czy dana osoba faktycznie pełni w niej służbę.
Zbyt ciężko i długo pracowali Państwo na swoje oszczędności, aby teraz oddawać je przestępcom niemalże za darmo!
sierż. szt. Krzysztof Marcjan
Źródło: KPP w Kłodzku
podinsp. Wioletta Martuszewska
tel. 606 754 529