Bieżące informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Nie zatrzymał się do kontroli drogowej, bo posiadał dwa aktywne zakazy. Nie był to jednak koniec naruszeń obowiązujących przepisów

Data publikacji 05.07.2022

Policjanci z Komisariatu Policji w Leśnej zatrzymali kierującego volkswagenem, który zlekceważył wydawane przez policjantów sygnały do zatrzymania się i podjął próbę ucieczki. Mężczyzna po chwili został zatrzymany, a wówczas okazało się, że wsiadł za kierownicę pomimo dwóch aktywnych zakazów prowadzenia pojazdów mechanicznych, dodatkowo znajdując się pod wpływem środków odurzających. Ponadto poszukiwany był przez Prokuraturę do celów prawnych. Teraz za swoje czyny odpowie karnie.

Około godziny 01.00 leśniańscy policjanci podczas patrolu zauważyli poruszający się drogą pojazd marki volkswagen. Mundurowi dali sygnał kierującemu do zatrzymania się, ale mężczyzna siedzący za kierownicą samochodu na widok funkcjonariuszy gwałtownie przyśpieszył, podejmując próbę ucieczki. Policjanci natychmiast włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli za nim. W miejscowości Grabieszyce Górne kierowca, widząc, że nie ucieknie przed policjantami, zatrzymał swój pojazd i już po chwili na jego rękach znalazły się kajdanki.
Podczas legitymowania okazało się, że 45-letni mężczyzna posiada dwa zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych. Jednak nie był to koniec złych informacji.

Ze względu na zachowanie mężczyzny policjanci sprawdzili, czy nie znajduje się pod wpływem narkotyków, a przeprowadzony test wykazał, że lubanianin faktycznie prowadził pojazd pod wpływem środków odurzających.

Jakby tego było mało, sprawdzenie mężczyzny w systemach informatycznych wskazało, że jest poszukiwany przez prokuraturę do celów prawnych, a jego pojazd nie ma aktualnej polisy OC i jest niedopuszczony do ruchu.

45-latek odpowie teraz za swoje lekkomyślne zachowanie przed sądem. Grozić mu może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.

sierż. szt. Paweł Noga

Źródło: KPP w Lubaniu
asp. szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń
tel. 660 402 169

Powrót na górę strony