Gdy 85-latek „utknął” z powodu awarii swojego środka transportu, pomogli mu wołowscy policjanci
Mottem polskich policjantów jest hasło „pomagamy i chronimy”. Nie jest to pusty frazes, ponieważ funkcjonariusze podczas codziennej służby wielokrotnie pokazują, że najważniejsza jest dla nich pomoc osobom znajdującym się w potrzebie i ochrona tych obywateli, którzy narażeni są na wszelakie niebezpieczeństwa. Policyjna pomoc przybiera różne formy, często dość niestandardowe. Niezależnie od problemu, z jakim się borykamy, możemy być pewni, że mundurowi postarają się nam pomóc. Przekonał się o tym 85-latek, który znalazł się w trudnej dla niego sytuacji.
10 września bieżącego roku wołowscy policjanci zostali powiadomieni przez zgłaszającego, że na ścieżce rowerowej biegnącej z Wołowa do Lubiąża znajduje się starszy mężczyzna, który potrzebuje pomocy. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że senior „utknął” w miejscu oddalonym od zabudowań na skutek awarii swojego środka transportu – elektrycznego wózka, w którym jedna z osi uległa zablokowaniu. Schorowany 85-latek, z uwagi na odległość dzielącą go od miejsca zamieszkania, nie mógł samodzielnie udać się do domu.
Policjanci wierni mottu „pomagamy i chronimy”, zorganizowali transport dla seniora, aby mógł on dotrzeć do swojego miejsca zamieszkania, a także przetransportowali tam jego uszkodzony wózek. Wdzięczny 85-latek nie szczędził słów uznania dla funkcjonariuszy. Mundurowi poinstruowali go również, aby zawsze pamiętał o zabieraniu ze sobą telefonu komórkowego bądź zapewnił sobie towarzystwo innych osób w trakcie popołudniowych przejażdżek.
Słowa uznania należą się również zgłaszającemu, który zainteresował się sytuacją starszego mężczyzny i powiadomił odpowiednie służby.
mł. asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Wołowie
sierż. szt. Tomasz Nowak
tel. 606 364 011