Areszt dla sprawcy przemocy domowej
Dzielnicowi z wołowskiej komendy zatrzymali sprawcę przemocy domowej, który znęcał się nad rodziną. Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na skierowanie wniosku o tymczasowe aresztowanie do Sądu Rejonowego w Wołowie. Sąd wydał przychylną śledczym decyzję o konieczności umieszczenia podejrzanego na najbliższe miesiące w areszcie. O jego dalszym losie będzie decydował sąd, a za znęcanie się nad członkami rodziny grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusze Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego Komendy Powiatowej Policji w Wołowie zostali skierowani przez dyżurnego na interwencję dotyczącą przemocy w rodzinie. Jak okazało się na miejscu, 26-letni mieszkaniec powiatu wołowskiego stosował wobec członków swojej rodziny przemoc fizyczną i psychiczną. Groził im m.in. pozbawieniem życia i używał siły fizycznej. Policjanci na miejscu wszczęli procedurę „Niebieskie Karty” oraz podjęli czynności, aby jak najszybciej zatrzymać osobę stosującą przemoc, która oddaliła się przed przybyciem patrolu.
Mężczyzna powrócił do miejsca zamieszkania dopiero następnego dnia, lecz czekali tam już na niego dzielnicowi. Zatrzymany sprawca przemocy nie był zdziwiony. Nie była to dla niego też nowa sytuacja, gdyż niedawno usłyszał już wyrok za znęcanie się nad członkami rodziny.
Zebrany przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na skierowanie przez śledczych wniosku o tymczasowe aresztowanie do Sądu Rejonowego w Wołowie, który zastosował wobec podejrzanego wnioskowany środek zapobiegawczy, wskazując na duże prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa przez podejrzanego.
26-latek najbliższe miesiące spędzi w areszcie oczekując na decyzje o jego dalszym losie. Za przestępstwo znęcania grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Niech opisana sytuacja będzie przestrogą dla osób, które swoim zachowaniem krzywdzą najbliższych.
Policjanci apelują do osób dotkniętych przemocą o przełamanie strachu i kontakt z dzielnicowym lub inną instytucją pomocową. Przemoc w rodzinie najczęściej odbywa się w czterech ścianach i zarówno sprawcy, jak i ofierze zależy na tym, aby nikt nie dowiedział się o tym, co dzieje się w ich domu. Niestety utrzymywanie przemocy w tajemnicy nie sprawi, że oprawca zmieni swoje zachowanie, a życie rodziny będzie spokojniejsze. Policja, jak i inne instytucje takie jak Ośrodek Pomocy Społecznej, aby uruchomić procedurę pomocową muszą otrzymać sygnał/informację, że do przemocy dochodzi, niezależnie czy to od poszkodowanych osób, rodziny, czy choćby sąsiadów.
Działania Policji z chwilą otrzymania informacji o stosowaniu przez sprawcę przemocy w rodzinie przede wszystkim zmierzają do jak najszybszego odizolowania oprawcy od osób nad którymi się znęca. Opieka, zapewnienie spokoju i pomocy poszkodowanym to priorytet we wszelkich sytuacjach, gdzie dochodzi do przemocy.
asp. Aleksandra Pieprzycka
Źródło: KPP w Wołowie
mł. asp. Tomasz Nowak
tel. 606 364 011