Odpowie za bezpodstawne wezwanie policjantów
Miał zostać pobity przez dwóch nieznanych mężczyzn i potrzebował pomocy służb. Po przybyciu policjantów na miejsce okazało się, że do opisanego w zgłoszeniu zdarzenia nie doszło. Zgłaszający poniesie w związku z tym surowe konsekwencje i to nie tylko prawne, ale również finansowe. Pamiętajmy o tym, że blokując numer alarmowy, uniemożliwiamy połączenie osobom, które naprawdę tej pomocy potrzebują. Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą one być tam, gdzie taka pomoc jest faktycznie konieczna.
Niestety dość często zdarzają się połączenia pod numer alarmowy, które niepotrzebnie blokują tę linię, np.: głuche telefony, połączenia wykonane dla żartu, pomyłki telefoniczne. Równie często odbierane są rozmowy dotyczące spraw czy problemów, których przedmiotowy zakres zawiera się w kompetencjach innych służb, m.in.: zgubienie dokumentów czy też zalanie mieszkania. Pod numer alarmowy dzwonią również osoby informujące o nagłych wydarzeniach, które jak się okazuje, po prostu nie miały miejsca.
Taka sytuacja wydarzyła się w miniony weekend w powiecie strzelińskim. Pod numer alarmowy 112 zadzwonił jeden z mieszkańców, który oświadczył, że na terenie Strzelina został pobity przez dwóch nieznanych mężczyzn. Ponadto zgłaszający przekazał, że o własnych siłach doszedł po pobliskiej ławki, gdzie będzie oczekiwał na przyjazd mundurowych. Zadysponowany na miejsce patrol ustalił, że do opisanego w zgłoszeniu zdarzenia nie doszło, a mężczyzna w wyniku najprawdopodobniej upojenia alkoholowego całą historię wymyślił, gdyż posiadał tej nocy nieodpartą chęć porozmawiania z mundurowymi na wiele nurtujących go tematów. W związku z powyższym funkcjonariusze sporządzili materiały niezbędne do skierowania wobec zgłaszającego wniosku o ukaranie do sądu.
Nieuzasadnione wezwanie policji, pogotowia czy innych służb jest wykroczeniem. Pamiętajmy o tym, że oprócz konsekwencji prawnych i finansowych, blokując numer alarmowy, uniemożliwiamy połączenie tym osobom, które naprawdę tej pomocy potrzebują. Zaangażowanie służb do fikcyjnego zgłoszenia powoduje, że w tym czasie nie mogą być w miejscu, gdzie taka pomoc jest konieczna. Zgodnie z art. 66 Kodeksu wykroczeń „Kto chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego - podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł”.
asp. Przemysław Ratajczyk
Źródło: KPP w Strzelinie
asp. Łukasz Porębski
tel. 603 765 940