Brawurowa jazda skończyła się pobytem w szpitalu
Troje młodych ludzi trafiło do szpitala po zdarzeniu drogowym, które miało miejsce w okolicach Lubina. Jak ustalili policjanci kierujący nie zapanował nad swoim pojazdem, w wyniku czego samochód uderzył w mur. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia była nadmierna prędkość i brawura, a także brak umiejętności mężczyzny, gdyż jak się okazało, nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdem.
Przykro rozpoczęły się wakacje dla trojga młodych ludzi. 20-letni mieszkaniec Polkowic, kierując samochodem osobowym w Krzeczynie Wielkim, stracił panowanie nad autem i uderzył w mur posesji znajdującej się za chodnikiem.
Sprawca przewoził dwie znajome z Lubina, które w wyniku zdarzenia odniosły poważne obrażenia, m.in. wieloodłamowe złamanie kości uda z przemieszczenie oraz wieloodłamowe złamanie kości twarzoczaszki. Obie kobiety pozostały w szpitalu na obserwacji.
Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Lubina będący na miejscu nie mieli wątpliwości, że powodem była prędkość i brak umiejętności, gdyż jak się okazało kierujący nie posiadał prawa jazdy.
Teraz młody polkowiczanin będzie odpowiadał za przestępstwo spowodowania wypadku drogowego, za co grozić mu może kara do 3 lat pozbawienia wolności, a dodatkowo sąd może zakazać mu prowadzenia pojazdów.
mł. asp. Tomasz Nowak
Źródło: KPP w Lubinie
st. asp. Krzysztof Pawlik
tel. 601 974 322