Bieżące informacje - Policja Dolnośląska

Sąd Rejonowy w Lubinie zastosował tymczasowy areszt wobec 25-latka, który dopuścił się dwóch kradzieży rozbójniczych. Sprawca po dokonanych kradzieżach, aby utrzymać się w posiadaniu rzeczy, używał przemocy bijąc m. in. z pięści w twarz i kopiąc pokrzywdzonych, doprowadzając ich do bezbronności, a nawet nieprzytomności. Krewki lubinianin w areszcie, odizolowany od społeczeństwa oczekuje na wyrok za popełnione czyny.

Dzielnicowa ze ścinawskiego komisariatu jako pierwsza przyjechała na miejscu pożaru, który wybuchł w jednym z domów na terenie miasta. Dojeżdżając pod wskazany adres zauważyła kłęby dymu wydobywające się z wnętrza mieszkania znajdującego się na pierwszym piętrze. Na balkonie stał mężczyzna, który wołał o pomoc. Policjantka narażając własne życie, pomimo ognia i duszącego dymu oraz wysokiej temperatury, weszła do kamienicy i wyprowadziła 52-latka. Mundurowa wróciła do palącego się budynku, sprawdzając pozostałe pomieszczenia. W jednym z pokoi dostrzegła wystraszonego kota, który w wyniku silnego zadymienia oraz rozprzestrzeniającego się ognia stracił orientację. Dlatego policjantka podjęła decyzję o uratowaniu kotka, którego wyniosła w bezpieczne miejsce. Dzięki szybkiej reakcji dzielnicowej nie doszło do tragedii.

Niemalże każdego dnia policjanci otrzymują zgłoszenia o tym, że ktoś padł ofiarą oszustów działających w przestrzeni internetowej. Pomimo licznych apeli i kierowanych do Państwa ostrzeżeń, nadal przestępcom udaje się uszczuplić konta z ulokowanej tam gotówki. Najgorsze jest to, że sprawcy nie wymyślają żadnej nowej metody i działają na niezachowywaniu ostrożności przez swoje ofiary oraz udostępnianie przez nich loginów i haseł do kont, a także podawanie kodów BLIK. Tak właśnie jeden z lubinian stracił 600 złotych, a drugi blisko 1000 złotych. Czy tego oszustwa można było uniknąć? Oczywiście, że tak. Przeczytaj ten komunikat, przekaż znajomym i nie daj się okraść!

Przemarznięta, zdezorientowana, bez butów, a jedynie w jednej skarpetce na nodze, szukała drogi do domu. Losem starszej kobiety zainteresowała się policjantka wydziału kryminalnego lubińskiej komendy, która jechała na służbę. Dzięki jej pomocy i kolegów z wydziału, którzy przyjechali na miejsce, seniorka szczęśliwie wróciła do domu, pod opiekę syna.

W ostatnim czasie doszło do incydentu, w którym 17-latka, chcąc jedynie „przetestować” działanie czatu Dziecięcego Telefonu Zaufania, wysłała wiadomość sugerującą, że planuje targnąć się na swoje życie. Nie spodziewała się, że to spowoduje natychmiastową reakcję policjantów i innych służb, które niezwłocznie podjęły działania w celu zlokalizowania i ochrony osoby potrzebującej pomocy. Na szczęście zgłoszenie okazało się nieprawdziwe, a dziewczynie nic nie zagrażało. Apelujemy o rozsądne korzystanie z telefonów alarmowych i innych dostępnych form kontaktowania się ze służbami, aby nie stwarzać zagrożenia dla innych ludzi, którzy w tym samym czasie, mogą znajdować się w realnym zagrożeniu życia.

Policjanci lubińskiej komendy na jednej z ulic miasta zatrzymali kierującego volkswagenem, którego styl jazdy wzbudził podejrzenie mundurowych, co do stanu jego trzeźwości. Dodatkowo na oczach funkcjonariuszy mężczyzna zjechał z drogi na stację benzynową, przekraczając podwójną linię ciągłą. Po wylegitymowaniu okazało się, że lubinianin miał wiele na sumieniu. Przede wszystkim policyjny alkomat wykazał, że 48-latek miał w swoim organizmie 2,6 promila alkoholu…

Policjanci z Komisariatu Policji w Rudnej zatrzymali 23-letniego mężczyznę, który od kilku miesięcy nękał własną matkę. Grożąc zmuszał ją by oddawała mu pieniądze, nachodził w miejscu pracy i zamieszkania. Nawet w obecności policjantów, groził matce pozbawieniem życia. Dotąd kobieta milczała, obawiając się syna oprawcy. Na podstawie zebranego przez śledczych materiału dowodowego, 23-latek decyzją sądu, został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, jest przestępstwem ściganym przez prawo. Zazwyczaj przemoc domowa z reguły nie jest incydentem jednorazowym, jeżeli wobec sprawcy nie podejmie się natychmiastowych, stanowczych działań - przemoc się powtórzy. Powiadom! Jeżeli wiesz, że osobie z twojego otoczenia dzieje się krzywda, nie czekaj!

Policjanci wydziału kryminalnego zatrzymali mężczyznę, podejrzanego o posiadanie znacznej ilości nielegalnych substancji. W wyniku podjętych działań, funkcjonariusze przechwycili metamfetaminę, z której można przygotować blisko 1000 porcji handlowych tego narkotyku. Podejrzany, 49-letni mieszkaniec Lubina, trafił do policyjnej celi. Podczas posiedzenia sąd zastosował wobec 49-latka tymczasowy areszt. Za popełniony czyn grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Wiadomo nie od dziś, że zachowania powtarzane wielokrotnie stają się nawykiem. Dlatego lubińscy policjanci cyklicznie spotykają się z przedszkolakami, których uczą zasad prawidłowego przechodzenia przez jezdnię oraz przypominają, co należy robić w sytuacjach, które mogą być dla nich niebezpieczne. Powielanie tych umiejętności z pewnością będzie miało wpływ na ich przyszłe życie. Funkcjonariusze, z uwagi na panującą porę roku, omówili z dziećmi bezpieczeństwo najmłodszych w ruchu drogowym i ogromne znaczenie noszenia elementów odblaskowych.

Lubińscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który fizycznie znęcał się nad swoją żoną. 44-latek trafił do policyjnej celi, a następnie mundurowi doprowadzili go do miejscowej prokuratury. Decyzją prokuratora podejrzany został objęty policyjnym dozorem. Mężczyzna ma również zakaz kontaktowania oraz zbliżania się do pokrzywdzonej. Dodatkowo mężczyzna musiał opuścić lokal zajmowany wspólnie z żoną. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat więzienia.